Drukuj Powrót do artykułu

Włochy: „Avvenire” za przyjęciem Palestyńczyków

09 maja 2002 | 15:23 | ml //ad Ⓒ Ⓟ

Związany z Episkopatem włoski dziennik „Avvenire” zachęca władze do przyjęcia we Włoszech bojowników palestyńskich z bazyliki w Betlejem. Jak wiadomo, rząd wcześniej nie wyrażał zgody.

Rząd premiera Silvio Berlusconiego poczuł się urażony faktem, że negocjatorzy próbujący rozwiązać konflikt w Ziemi Świętej, bez porozumienia z Rzymem zdecydowali o przywiezieniu Palestyńczyków do Włoch.
Komentator dziennika „Avvenire” Luigi Geninazzi twierdzi, że wszystkiemu winni są „ci bałaganiarze z CIA”. Uważa jednak, że gdyby Włochy, po uzyskaniu gwarancji obu stron oraz przy wsparciu wspólnoty międzynarodowej, wzięły na siebie ten ciężar, „wypełniłyby niezwykłą misję”. Wtedy też „ewentualne ryzyko z tym związane byłoby łatwiejsze do kontrolowania i lepiej zrozumiane przez zaniepokojoną opinię publiczną”. „Nasz kraj miałby wówczas wszelkie dane, aby być gospodarzem zapowiadanej konferencji pokojowej – konkluduje komentator „Avvenire”. – Jest to jedyna w swoim rodzaju okazja wzięcia na siebie odpowiedzialności i zyskania autorytetu, która może tylko przenieść zaszczyt”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Drukuj Powrót do artykułu

Włochy: „Avvenire” za przyjęciem palestyńczyków

09 maja 2002 | 15:23 | ml //ad Ⓒ Ⓟ

Związany z Episkopatem włoski dziennik „Avvenire” zachęca władze do przyjęcia we Włoszech bojowników palestyńskich z bazyliki w Betlejem. Jak wiadomo, rząd wcześniej nie wyrażał zgody.

Rząd premiera Silvio Berlusconiego poczuł się urażony faktem, że negocjatorzy próbujący rozwiązać konflikt w Ziemi Świętej, bez porozumienia z Rzymem zdecydowali o przywiezieniu palestyńczyków do Włoch.
Komentator dziennika „Avvenire” Luigi Geninazzi twierdzi, że wszystkiemu winni są „ci bałaganiarze z CIA”. Uważa jednak, że gdyby Włochy, po uzyskaniu gwarancji obu stron oraz przy wsparciu wspólnoty międzynarodowej, wzięły na siebie ten ciężar, „wypełniłyby niezwykłą misję”. Wtedy też „ewentualne ryzyko z tym związane byłoby łatwiejsze do kontrolowania i lepiej zrozumiane przez zaniepokojoną opinię publiczną”. „Nasz kraj miałby wówczas wszelkie dane, aby być gospodarzem zapowiadanej konferencji pokojowej – konkluduje komentator „Avvenire”. – Jest to jedyna w swoim rodzaju okazja wzięcia na siebie odpowiedzialności i zyskania autorytetu, która może tylko przenieść zaszczyt”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Drukuj Powrót do artykułu

Włochy: „Avvenire” za przyjęciem palestyńczyków

09 maja 2002 | 15:23 | ml //ad Ⓒ Ⓟ

Związany z Episkopatem włoski dziennik „Avvenire” zachęca władze do przyjęcia we Włoszech bojowników palestyńskich z bazyliki w Betlejem. Jak wiadomo, rząd wcześniej nie wyrażał zgody.

Rząd premiera Silvio Berlusconiego poczuł się urażony faktem, że negocjatorzy próbujący rozwiązać konflikt w Ziemi Świętej, bez porozumienia z Rzymem zdecydowali o przywiezieniu Palestyńczyków do Włoch.
Komentator dziennika „Avvenire” Luigi Geninazzi twierdzi, że wszystkiemu winni są „ci bałaganiarze z CIA”. Uważa jednak, że gdyby Włochy, po uzyskaniu gwarancji obu stron oraz przy wsparciu wspólnoty międzynarodowej, wzięły na siebie ten ciężar, „wypełniłyby niezwykłą misję”. Wtedy też „ewentualne ryzyko z tym związane byłoby łatwiejsze do kontrolowania i lepiej zrozumiane przez zaniepokojoną opinię publiczną”. „Nasz kraj miałby wówczas wszelkie dane, aby być gospodarzem zapowiadanej konferencji pokojowej – konkluduje komentator „Avvenire”. – Jest to jedyna w swoim rodzaju okazja wzięcia na siebie odpowiedzialności i zyskania autorytetu, która może tylko przenieść zaszczyt”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.