Włochy: premier Berlusconi przeprasza wspólnotę żydowską
18 września 2003 | 18:55 | ml //mr Ⓒ Ⓟ
„Jesteśmy strażnikami pamięci, ale nie możemy udzielać rozgrzeszenia w imieniu wszystkich ofiar prześladowań, w imieniu wszystkich Włochów”, powiedział przewodniczący Włoskiego Związku Żydów Amos Luzzatto po spotkaniu z premierem Silvio Berlusconim, który przeprosił za niefortunną wypowiedź na temat faszyzmu.
W wywiadzie dla brytyjskiego tygodnika „The Spectator” szef rządu odrzucił porównanie Mussoliniego z Saddamem Husajnem i stwierdził, że „Mussolini nikogo nie zabił”, a zesłanie, na jakie skazywał swych przeciwników, było w istocie „wakacjami”.
W fali protestów po tej wypowiedzi głos zabrała także wspólnota żydowska, przypominając m. in. ustawy rasowe z 1938 roku, które pozbawiały podstawowych praw obywateli pochodzenia żydowskiego. Berlusconi zgodził się na spotkanie z przywódcami wspólnoty, aby sprawę wyjaśnić. Jego zdaniem chodziło o nieporozumienie, które było rezultatem nierzetelności brytyjskich dziennikarzy (rozmowę poprzedziło wypicie dwóch butelek szampana).
Po spotkaniu w rzymskiej synagodze w obecności Amos Luzzatto oświadczył, że „przeprosiny powinny zostać skierowane do wszystkich Włochów i oni ocenią, czy je przyjmują”. Prasa, choć nadal uważa wypowiedź premiera za niefortunną, podkreśla, że jego rząd prowadzi politykę zdecydowanie proizraelską, sam Berlusconi zaś 23 bm. otrzyma w Nowym Jorku nagrodę Anti-Difamation League, organizacji żydowskiej tępiącej wszelkie przejawy antysemityzmu.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.