Włóczykoła – trwa rowerowa pielgrzymka młodzieży do Rzymu

W ciągu 14 dni zamierzają pokonać 1800 km w rowerowej pielgrzymce z katowickiej katedry pw. Chrystusa Króla do bazyliki św. Piotra w Watykanie. 18-osobowa grupa młodzieży z archidiecezji katowickiej pielgrzymuje przez Europę rozważając nauczanie papieża Benedykta XVI i św. Franciszka z Asyżu.

Rowerowa pielgrzymka z Katowic do Rzymu, to inicjatywa grupy Włóczykoła, która od kilku lat wspólnie pielgrzymuje po Polsce i Europie. W tym roku w ciągu 14 dni zamierzają pokonać 1800 km w rowerowej pielgrzymce z katowickiej katedry pw. Chrystusa Króla do Bazyliki św. Piotra w Watykanie. Każdy z 18 rowerzystów wiezie bagaż ważący nawet 25 kg i intencje modlitewne, które, za pośrednictwem portali społecznościowych, nadsyłają im kolejne osoby. Po drodze czytają teksty Benedykta XVI i św. Franciszka z Asyżu i dyskutują o nich, a dwóch patronów pielgrzymki chcą poznać nie tylko poprzez ich nauczanie, ale też miejsca z nimi związane, dlatego na trasie wyprawy znalazł się dom rodzinny Ratzingerów i Asyż. Nie mają wozu technicznego, ani zaplanowanych noclegach, a na fanpage’u na Facebooku piszą o sobie: „zdani na Boga :)”.

– Wszystko zaczęło się trzy lata temu, kiedy młodzież z mojej ówczesnej parafii w Michałkowicach usłyszała, że jako student jeździłem na wyprawy rowerowe. Zapytali mnie, czy zorganizuję im taką wyprawę i wspólnie, na dwa razy objechaliśmy Polskę dookoła wzdłuż granic – to jest ok. 3,7 tys. km – opowiada kierownik wyprawy, ks. Dawid Sładek z katowickiej katedry. Jak dodaje, rok później wspólnie wybrali się nad Morze Czarne, a w tym roku postanowili pielgrzymować na rowerach do Rzymu.

Uczestnicy wyprawy każdego dnia pokonują ok. 140 km, modląc się, zwiedzając okolice i szukając noclegów u ludzi dobrej woli, którzy – jak dotąd – chętnie zapraszają ich na nocleg. Ich celem jest Rzym, gdzie większość rowerzystów jeszcze nie była.

„Gdyby udało się spotkać z papieżem, to by było fajnie. Jedziemy spontanicznie: na wiarę, że Pan Bóg się zatroszczy. A On naprawdę się troszczy: w Pradze na przykład spaliśmy u franciszkanów w samym centrum miasta!” – mówi optymistycznie ks. Sładek.

Każdego wieczoru rowerzyści relacjonują na swoim fanpage’u kolejne etapy pielgrzymki. Bieżące informacje o wyprawie można znaleźć tutaj.