Drukuj Powrót do artykułu

Włoska katolicka agencja prasowa proponuje akcję „Adoptuj chrześcijanina z Mosulu”

09 sierpnia 2014 | 09:00 | kg (KAI/AiaNews) / br Ⓒ Ⓟ

Akcję „Adoptuj chrześcijanina z Mosulu”, mającą za zadanie materialne i duchowe wspieranie prześladowanych chrześcijan w Iraku, zaproponowała włoska misyjna agencja prasowa AsiaNews. Zaznaczyła, że jest to jej odpowiedź na wielokrotne apele papieża Franciszka do wspólnoty międzynarodowej o powstrzymanie przemocy i ucisku miejscowych społeczności w Iraku i na całym Bliskim Wschodzie.

Agencja wyliczyła, że aby zapewnić jednemu wyznawcy Chrystusa w Mosulu miesięczne pożywienie, potrzeba 160 euro, w ciągu tygodnia – 40, a na jeden dzień – tylko 5 euro. „Zapraszamy wszystkich naszych czytelników i przyjaciół do wyrażenia swej solidarności i, wychodząc poza słowa oburzenia i potępienia, wsparcia chrześcijan irackich” – napisała redakcja. Zapewniła, że zebrane w ramach akcj pieniądze zostaną przesłane do Patriarchatu Chaldejskiego w Bagdadzie, który z kolei rozdzieli je, stosownie do potrzeb każdej rodziny.

W ostatnich miesiącach bardzo pogorszyła się sytuacja chrześcijan na całym Bliskim Wschodzie, a zwłaszcza w Iraku. Chaldejski patriarcha Babilonii Louis Sako nazwał ją w wypowiedzi dla AsiaNews „katastrofą humanitarną, która może się stać prawdziwym ludobójstwem”. Chodzi przede wszystkim o masową ucieczkę chrześcijan z Mosulu i Karakoszu na równinie Niniwy, gdzie w połowie lipca dżihadyści muzułmańscy utworzyli tzw. Państwo Islamskie.

Ich milicja zmusiła ponad 100 tysięcy mieszkających tam chrześcijan do pozostawienia całego swego dobytku i ucieczki do Kurdystanu. Mogli też pozostać na miejscu, ale pod warunkiem przyjęcia islamu lub płacenia specjalnego podatku, zwanego „dżizija”, chroniącego ich w warunkach rygorystycznego stosowania prawa islamskiego – szariatu.

„Ucieczka tych ludzi to prawdziwa Droga Krzyżowa chrześcijan zmuszonych do maszerowania pieszo w warunkach upalnego lata. (…) A byli wśród nich także chorzy, starcy, dzieci i ciężarne kobiety. Potrzebują jedzenia, picia i schronienia” – podsumował sytuację patriarcha.

W obliczu tej tragedii Franciszek nieustannie kieruje przesłania solidarności i apele do wspólnoty międzynarodowej, aby zrobiła coś dla powstrzymania przemocy i ucisku miejscowych mieszkańców. 7 sierpnia Ojciec Święty wystosował kolejne pilne wezwanie do społeczności światowej, „aby działając na rzecz zakończenia trwającego dramatu ludzkiego, podjęła działania na rzecz ochrony tych, którzy są zagrożeni przemocą oraz aby zapewnić niezbędną pomoc, zwłaszcza tym najbardziej potrzebującym, licznym uchodźcom, których los zależy od solidarności innych”.

I właśnie w odpowiedzi na ten palący apel AsiaNews postanowiła ogłosić swą akcję zbiórki środków przeznaczonych dla „tych naszych braci i sióstr, okradzionych z prawa do życia w wolności”. Ma to być pomoc przede wszystkim na zakup żywności. Agencja przytoczyła wypowiedź patriarchy Sako, który będzie odbiorcą zebranych środków, iż pomoc dla tych chrześcijan, którzy pozostali w Iraku, jest ważniejsza niż umożliwienie im ucieczki za granicę. „Irak i Bliski Wschód potrzebują świadectwa chrześcijan” – powiedział zwierzchnik katolików chaldejskich.

Wpłaty mogą być dokonywane różnymi sposobami: za pomocą kart kredytowych, drogą pocztową lub na konto agencji na stronie www.asianews.it.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.