Włoski Kościół reaguje na przypadki koronawirusa

W związku ze stwierdzeniem przypadków koronawirusa we Włoszech, w tym dwóch zgonów, pierwsze środki zmierzające do ograniczenia zagrożeń infekcją podjęły dwie diecezje. Są to archidiecezja mediolańska i położona na południowy wschód od tego miasta diecezja Lodi.

Kuria biskupia tej pierwszej jednostki kościelnej poleciła udzielanie Komunii św. wyłącznie na rękę, a nie do ust. A w 10 miejscowościach diecezji Lodi w ogóle wstrzymano odprawianie nabożeństw, gdyż władze państwowe, w ramach środków ostrożności, zarządziły pozostanie mieszkańców w domach, napisał na stronie internetowej miejscowy biskup Maurizio Malvestiti.

21 i 22 lutego zmarły we Włoszech dwie ponad 70-letnie osoby zarażone wirusem Covid-10. Jednocześnie w północnej części kraju liczba zarażonych wzrosła do 50. Według rozgłośni RaiNews rząd rozważa podjęcie kolejnych działań, pewne kroki poczyniono już w regionach Veneto i Lombardii.

Jak podały media, w leżącej na obszarze diecezji Lodi gminie Codogno zamknięto szkoły, bary i inne lokale użyteczności publicznej, odwołano też część imprez sportowych. Tamtejszy burmistrz wezwał mieszkańców do dobrowolnej kwarantanny, co pozwoli uniknąć kontaktów.

Przewodniczący Włoskiej Konferencji Biskupów kard. Gualtiero Bassetti zapewnił, że Kościół pozostaje w kontakcie z ministerstwem zdrowia. „Jeśli będzie to korzystne dla naszego zdrowia i naszych obywateli, jesteśmy gotowi do pewnych wyrzeczeń” – oświadczył purpurat, uczestniczący obecnie w międzynarodowym spotkaniu biskupów z krajów śródziemnomorskich w Bari na południu Włoch. Przypomniał też, że oczywiście należy przestrzegać zwykłych zasad higieny.

Jak dotychczas Watykan nie ogłosił żadnych szczególnych środków ostrożności. Najwięcej ludzi gromadzi się tam w bazylice św. Piotra, Muzeach Watykańskich i na środowych audiencjach ogólnych.