Wolność musimy zdobywać i utrwalać wytężoną pracą

„Wolność – jak często powtarzał Jan Paweł II – jest nam dana i zadana. O jej kształt musimy codziennie zabiegać i walczyć, poczynając od walki z własnym egoizmem i własnymi słabościami” – mówił kard. Stanisław Dziwisz 15 sierpnia podczas Mszy św. odpustowej w Bazylice Mariackiej pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Krakowie.

Hierarcha podkreślił, że „wolność musimy zdobywać i utrwalać wytężoną pracą, ustanawianiem mądrych praw, służąc innym, czyniąc z własnego życia dar dla Boga i drugiego człowieka”.

W uroczystości uczestniczyli przedstawiciele władz Miasta Krakowa i województwa małopolskiego oraz Wojsko Polskie, a także przedstawiciele Policji, Straży Miejskiej, Straży Pożarnej i Bractwo Kurkowe.

W homilii kard. Stanisław Dziwisz mówił, że uroczystość Wniebowzięcia Maryi jest nie tylko przeżyciem i wspomnieniem Jej zwycięstwa, ale także zapowiedzią, jak będzie wyglądał finał naszego życia. „Wszyscy zmierzamy do rzeczywistości Bożej, do życia na wieki w Królestwie Bożym, które nazywamy niebem” – mówił metropolita krakowski. „Warunkiem jest wiara, zawierzenie naszego losu Jezusowi Zbawicielowi, przyjęcie Jego programu życia zapisanego w Ewangelii” – dodał.

Według metropolity krakowskiego uderza fakt, że po Zwiastowaniu Maryja, stając się matką Syna Bożego, nie zamyka się w sobie z niepojętą tajemnicą, ale w pierwszym odruchu serca zostawia swój dom i pospiesznie udaje się w góry, aby pomóc swej krewnej Elżbiecie, która w podeszłym wieku poczęła syna. Odnosząc się do tego kard. Dziwisz postawił pytanie, czy my sami jesteśmy gotowi wychodzić poza krąg naszych codziennych, osobistych spraw i troszczyć się odpowiedzialnie o większe dobro, o dobro wspólne, kierując się w tym ewangeliczną sprawiedliwością? „Życie gospodarcze, społeczne i polityczne domaga się uczestnictwa w nim dojrzałych, odpowiedzialnych chrześcijan” – zaznaczył hierarcha.

Kardynał zwrócił uwagę na to, że „poczuciem odpowiedzialności za losy Ojczyzny i Europy wykazali się nasi rodacy, gdy w sierpniu 1920 r. stawili opór nadciągającej ze Wschodu armii, której mocodawcy chcieli narzucić reszcie Europy i świata nieludzką i bezbożną ideologię, wyrastającą z nienawiści do Boga, do Ewangelii, do chrześcijaństwa”.

Co roku w sierpniu wspominamy ważne wydarzenia w życiu naszego Narodu, poczynając od heroizmu i tragedii Powstania Warszawskiego, a kończąc na powstaniu „Solidarności” i zapoczątkowaniu wielkiego procesu, który ostatecznie przyniósł dar wolnej Polski. „Wolność – jak często powtarzał Jan Paweł II – jest nam dana i zadana. O jej kształt musimy codziennie zabiegać i walczyć, poczynając od walki z własnym egoizmem i własnymi słabościami. Wolność musimy zdobywać i utrwalać wytężoną pracą, ustanawianiem mądrych praw, służąc innym, czyniąc z własnego życia dar dla Boga i drugiego człowieka” – powiedział kard. Dziwisz.

„Leży nam na sercu dobro Krakowa. Atmosferę i oblicze Miasta rzeźbiły kolejne pokolenia jego mieszkańców, a wśród nich ludzi nauki i kultury, społecznicy i święci, a także prości ludzie. Zdajemy sobie sprawę, jak wielkim darem dla Krakowa okazał się Karol Wojtyła – błogosławiony Jan Paweł II” – podkreślił metropolita krakowski. I dodał, że dzięki niemu dla milionów ludzi na całym świecie Kraków stał się miastem bliskim i przyjaznym. „Stał się symbolem duchowych wartości, które Ojciec Święty reprezentował. Naszym przywilejem i obowiązkiem jest strzec takiego oblicza Miasta” – apelował kard. Dziwisz. „Tym obliczem chcemy się dzielić ze wszystkimi gośćmi, turystami i pielgrzymami, którzy do nas docierają. W tej perspektywie też patrzymy na wyrastające Centrum Jana Pawła II „Nie lękajcie się!” – dodał.

Kardynał zwrócił uwagę na dwa ważne wydarzenia: kanonizację bł. Jana Pawła II, która jego zdaniem, mimo że odbędzie się w Rzymie, wzbudzi jeszcze większe zainteresowanie Krakowem w Europie i świecie.

Drugim wydarzeniem, o którym mówił kard. Dziwisz, to Światowe Dni Młodzieży, które odbędą się w Krakowie za trzy lata. „To wielkie wyróżnienie i ogromne wyzwanie, ogromna praca dla nas wszystkich, dla Kościoła w Polsce, dla władz miejskich, regionalnych i centralnych” – powiedział kardynał, dziękując instytucjom i przedstawicielom władz, że tak pozytywnie ustosunkowali się do mającego odbyć się w Krakowie wydarzenia.

„Już teraz zachęcam młodzież z całej Polski do udziału w tym niezwykłym wydarzeniu, by ten dzień stał się świętem wiary i miłości. Jestem przekonany, że nasz zbiorowy wysiłek zaowocuje wielkim dobrem w sercach młodych ludzi” – mówił metropolita krakowski. „Zaowocuje ich entuzjazmem wiary, ale także jeszcze większym zaangażowaniem w budowę świata bardziej sprawiedliwego, bardziej solidarnego” – dodał hierarcha.