Wolsztyn: skwer im. ks. Teodora Lercha

Skwer przed budynkiem byłego Niższego Seminarium Duchownego w Wolsztynie otrzymał dziś imię jego dyrektora, ks. Teodora Lercha. Tablicę upamiętniającą wybitnego kapłana i wychowawcę poświęcił abp Stanisław Gądecki.

Uroczystość nadania imienia miejskiemu skwerowi, poprzedziła Msza św. Podczas liturgii, sprawowanej pod przewodnictwem metropolity poznańskiego w dawnej kaplicy seminaryjnej, Polecano Bogu w sposób szczególny zmarłych wychowawców i uczniów Niższego Seminarium Duchownego w Wolsztynie. Modlono się również w intencji żyjących absolwentów szkoły przybyłych do Wolsztyna oraz jedynego żyjącego wykładowcę, ks. prałata Włodzimierza Okoniewskiego.

Niższe seminarium działające w latach 1949-1960 ukończyło ok. dwieście osób. Ponad stu z nich, jak przypomniał w homilii abp Gądecki, zostało wyświęconych na kapłanów, a inni „otrzymawszy staranne wykształcenie i formację działają na różnych polach aktywności świeckich jako ludzie nauki i kultury”.

Seminarium to bowiem, jak przypomniał kaznodzieja, nie ograniczało się tylko, na co wielokrotnie zwracał uwagę jego absolwent kard. Zenon Grocholewski, obecnie prefekt Kongregacji Edukacji Katolickiej, do przekazywania wiedzy i umiejętności, lecz zmierzało do integralnego formowania ludzi wolnych.

„Trudno przecenić znaczenie Niższego Seminarium Duchownego w Wolsztynie, które funkcjonowało w najtrudniejszym dla Kościoła katolickiego w Polsce okresie, jako powszechnie ceniona szkoła katolicka, która w totalitarnym systemie starała się walczyć dla Chrystusa i Kościoła” – podkreślił metropolita poznański dodając, że było ono ważnym miejscem kształtowania postaw młodzieży „w czasach walki władzy państwowej z Kościołem katolickim o rząd dusz”.

Jak zauważył kaznodzieja, były to czasy rozmyślnego rozbudzania waśni na tle różnic społecznych oraz społecznego rasizmu, w szczególności o charakterze antyreligijnym i antyklerykalnym, lekceważenia prawa do wolności religijnej i wzbudzania nienawiści do osób wierzących.

„Kiedy dzisiaj pojawiają się organizacje otwarcie odwołujące się do tamtego dziedzictwa, gotowe do dzielenia ludzi i szerzenia nienawiści jednych do drugich, nie możemy tolerować chrystianofobii i dyskryminacji” – zaznaczył wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. Przyznał też, że i dzisiaj potrzeba chrześcijan, którzy, tak jak ks. Lerch, „zdolni są swoim życiem pokazywać prawdziwy obraz poznanego osobiście Boga”.

Imię ks. Teodora Lercha zasłużonego dla tego miasta i archidiecezji poznańskiej skwerowi przed budynkiem byłego Niższego Seminarium Duchownego nadała Rada Miasta Wolsztyna i burmistrz na wniosek wolsztyńskiego oddziału Katolickiego Stowarzyszenia Civitas Christiana. Odsłonięcia tablicy pamiątkowej na skwerze dokonała natomiast m.in. Magdalena Kuźniak z domu Lerch, bratanica ks. Lercha.

Ks. Teodor Lerch (1918-1985) był dyrektorem istniejącego w latach 1949-1960 Niższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Poznańskiej w Wolsztynie. Placówka ta, działająca w bardzo trudnym dla Kościoła w Polsce okresie, była wyrazem lokalnego oporu przed władzą totalitarną oraz próbą szukania różnorakich form zachowania szkolnictwa katolickiego w systemie totalitarnym. Stąd też ks. Lerch wychował wielu wybitnych absolwentów seminarium, zarówno duchownych, jak i świeckich.

Ks. Lerch był jednocześnie wielkim sympatykiem muzyki i śpiewu. Pełnił funkcję przewodniczącego Komisji Muzyki Kościelnej w archidiecezji poznańskiej, dyrygował też wolsztyńskim chórem parafialnym, a także chórem działającym przy kole śpiewaczym „Lutnia”. Kapłan zapisał się również jako aktywny organizator życia parafialnego i opiekun Krucjaty Eucharystycznej. Po zamknięciu seminarium przez władze komunistyczne, pełnił w latach 1960–1966 posługę proboszcza w Pępowie, a następnie w latach 1966-1985 – proboszcza w Gostyniu. Piastował też urząd dziekana dekanatu gostyńskiego i posiadał godność kanonika honorowego Kapituły Metropolitalnej w Poznaniu.