Wrocław: Stanowisko Rady Społecznej w sprawie repatriacji

Rada Społeczna przy metropolicie wrocławskim zabrała głos w sprawie repatriacji Polaków ze Wschodu. „Pomóżmy Rodakom spełniać śniony przez pokolenia sen o życiu wśród swoich” – czytamy w oświadczeniu.

Punktem wyjścia stanowiska przygotowanego przez członków Rady są dane Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, według których za Uralem mieszka ok. 20 tys. Polaków i osób polskiego pochodzenia, głównie w Kazachstanie, Armenii, Azerbejdżanie, Gruzji, Kirgistanie, Tadżykistanie, Turkmenistanie, Uzbekistanie i w azjatyckiej części Federacji Rosyjskiej. Ok 2,5 tys. z nich czeka na repatriację. „To ci, którzy zgłosili chęć powrotu do Polski, ich pochodzenie zostało sprawdzone, a promesa repatriacyjna przyznana. Czekają na zaproszenie przez polskie gminy” – zauważają osoby doradzające abp. Kupnemu. Dodają przy tym, że oczekujący na repatriację są potomkami zesłańców z lat 30. i 40. minionego wieku, wywiezionych z Kresów Wschodnich ówczesnej Polski.

W dalszej części swojego oświadczenia członkowie Rady Społecznej podkreślają, że emigracja i zmniejszająca się w ostatnich latach liczba urodzeń w Polsce spowodowały wyludnianie się mniejszych miast i uboższych gmin w naszym kraju, tłumacząc, że pomysł, aby puste domy zapełnić polskimi rodzinami ze Wschodu nie tylko oddaje sprawiedliwość potomkom wygnańców, ale także sprzyja lokalnym społecznościom. Jako przykład przywołana zostaje gmina Wińsko, do którego przyjechała pierwsza grupa Rodaków ze Wschodu. „Dla mieszkańców gminy, która nie jest samorządowym bogaczem, zaproszenie repatriantów to nie tylko jeden ze sposobów przywracania do życia opuszczonych miejsc, ale także wzmacniania społeczności lokalnej” – zaznacza Rada.

Jej członkowie przypominają również, że na Dolnym Śląsku większość mieszkańców to potomkowie repatriantów z lat 1945 i 1946, siłą i bez możliwości wyboru wypchniętych z Kresów Wschodnich ówczesnej Polski na tzw. Ziemie Odzyskane. „Z tych samych Kresów Wschodnich, tylko w przeciwnym kierunku, wygnani zostali kilka lat wcześniej przodkowie dzisiejszych repatriantów. Są oni Polakami z pochodzenia, mają prawo do życia w Ojczyźnie. Urodzili się w Azji nie dlatego, że mieli wybór, ale dlatego, że ich przodkowie zostali zesłani tam za to, że byli Polakami. Można powiedzieć, że wracają transportem spóźnionym o 70 lat” – czytamy w stanowisku Rady, które kończy się wezwaniem: „pomóżmy im spełniać śniony przez pokolenia sen o życiu wśród swoich, w ich nieznanej przecież prawdziwej Ojczyźnie. Ofiarujmy im naszego chrześcijańskiego i polskiego ducha, nasze poczucie braterstwa, naszą empatię i codzienną serdeczną życzliwość”.

Rada Społeczna przy Metropolicie Wrocławskim została powołana przez abp. Józefa Kupnego 10 marca 2014 r. – w 40. rocznicę śmierci kard. Bolesława Kominka. W jej składzie są przede wszystkim przedstawiciele wyższych uczelni Wrocławia – osoby, które są niekwestionowanymi autorytetami w reprezentowanych przez siebie dziedzinach. Zasiadają w niej także dziennikarze i prawnicy. Jej zadaniem jest przygotowywanie opinii i stanowisk w kwestiach wskazanych przez metropolitę.