Wspólna refleksja biskupów na tematy bieżące
18 kwietnia 2012 | 15:52 | lk / rk Ⓒ Ⓟ
Być może Konferencja Episkopatu Polski powinna bardziej opierać swoje prace o opinie konsultantów, niż o gremia biskupie. Jednak wspólna refleksja biskupów w sprawach bieżących jest nie do przecenienia – uważa bp Wojciech Polak, sekretarz generalny Episkopatu Polski.
Bp Polak był dziś gościem Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, gdzie wygłosił wykład pt. „Konferencja Episkopatu Polski w rzeczywistości Kościoła”.
W wystąpieniu skupił się głównie na historii kształtowania się konferencji biskupich na świecie i w Polsce na przestrzeni ostatnich kilku stuleci oraz po II wojnie światowej i Soborze Watykańskim II.
Konferencje biskupów mają bowiem stosunkowo krótką historię w dziejach Kościoła, wcześniej dochodziło wprawdzie do spotkań biskupów (w Polsce od XVI w.), ale miały one charakter niesformalizowany i nieregularny. Pierwsze z konferencji pojawiły się w XIX wieku (Belgia, 1830 r.), z czasem powstawały kolejne, jednak dopiero Sobór Watykański II stworzył podstawy prawne ich istnienia. Z kolei Kodeks Prawa Kanonicznego z 1983 r. wskazał, jaka władza ustawodawcza im przysługuje.
W XVIII w. zanika natomiast praktyka zwoływania synodów plenarnych lub prowincjalnych – mówił bp Polak – które w budzącej się rzeczywistości narodowej zaczęły mieć charakter coraz bardziej państwowy. – Budzenie się do życia konferencji biskupów było odpowiedzią na to, co także dziś uznajemy za słuszne: autonomię Kościoła i państwa, i jednocześnie przyjazną współpracę – dodał sekretarz Episkopatu.
Przypomniał także o liście apostolskim Jana Pawła II w formie motu proprio „Apostolos suos” z 1998 r., poświęconym konferencjom biskupim w szerokim kontekście teologicznym, prawnym i historycznym. Papież podkreślił w tym dokumencie m.in., że biskupi, podejmując konkretne działania duszpasterskie, są wezwani do czynienia tego nie pojedynczo, ale w duchu kolegialności.
Bp Polak scharakteryzował też pokrótce dzieje Konferencji Episkopatu Polski po 1945 r., nawiązując m.in. do pierwszego po wojnie statutu z 1969 r. oraz jego nowelizacji w 1987, 1996 i 2009 r., dostosowywanych zawsze do zmieniających się warunków życia w kraju. – Oczywiście osobny scenariusz pisało życie, także trudne życie Kościoła w powojennej Polsce – dodał. Opisał też poszczególne gremia KEP, w tym Radę Stałą, Radę Biskupów Diecezjalnych, Prezydium KEP i niektóre komisje oraz rady.
Bp Polak zaprosił też na dzień otwarty sekretariatu generalnego KEP, który odbędzie się prawdopodobnie 15 października. Okazją do jego zorganizowania będzie 30-lecie istnienia siedziby Episkopatu Polski przy Skwerze Kard. S. Wyszyńskiego 6 – 15 października 1982 roku rozpoczęły się prace w tym nowym miejscu. Chcemy, aby tego dnia można było zobaczyć, jak i gdzie pracujemy tam dziś – poinformował.
W serii pytań po wykładzie dr Sławomir Sowiński, politolog UKSW stwierdził, że obecna struktura kierownictwa Episkopatu Polski nie sprzyja „sterowalności” Kościoła. – Jeśli przewodniczący Episkopatu na co dzień rezyduje w Przemyślu, wiceprzewodniczący w Poznaniu, a sekretarz generalny w Warszawie, to nie służy to sytuacjom, w których Kościół musi szybko i zdecydowanie reagować na wymogi współczesnego świata – uznał politolog.
Zdaniem bp. Polaka, aby bardziej efektywnie reagować na bieżące kwestie „być może Konferencja powinna bardziej opierać swoje prace o zespół konsultantów, niż o gremia takie jak komisje, rady czy zespoły, w których są biskupi”. – Nie do przecenienia jest jednak wspólna refleksja biskupów – podkreślił, dodając, że biskupi korzystają bardzo szeroko z gremiów konsultacyjnych, także z wiedzy ekspertów z UKSW.
„Dbałość o szybkość i efektywność tej refleksji niewątpliwie spada także na mnie” – przyznał bp Polak. Uznał jednak, że nie byłoby rozsądne ani możliwe zamienić tę sytuację tak, by w reagowaniu na bieżące wydarzenia „biskupi zostali zastąpieni przez fachowców z zakresu życia Kościoła”.
– Jest ważne, że biskupi, zachowując także pełnię władzy i decyzji w Kościołach lokalnych, w Konferencji mogą znajdować pomocne narzędzie, które wykracza poza możliwości jednego człowieka w danej sytuacji – powiedział. Jak dodał, „chodzi nie tyle o zastępowalność danego biskupa przez Konferencję”, czy „głos Kościoła, który idzie tylko z Episkopatu”, ale także o głos biskupa „jako pełnoprawnego członka KEP”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.