Wspólnota Przymierze Miłosierdzia o dziele nowej ewangelizacji
12 lipca 2012 | 00:07 | bt Ⓒ Ⓟ
Działająca m.in. w Brazylii, Portugalii i Polsce Wspólnota Przymierze Miłosierdzia podejmując się dzieła nowej ewangelizacji tworzy warunki do tego, aby człowiek mógł na nowo rzeczywiście spotkać Chrystusa.
Jak wyjaśnia w rozmowie z KAI ks. Piotr Pieprz, duchowy opiekun Wspólnoty Przymierze Miłosierdzia, działającej w podpoznańskim Buku, jej członkowie starają się rozeznawać nową ewangelizację „jako wołanie Bożego Serca o wyjście do człowieka”. „Myślę, że Jezus mocno dziś szuka człowieka, tego, który zgubił się gdzieś tam na drodze swojego życia” – stwierdza ks. Pieprz podkreślając, że jako wspólnota pragną tworzyć jak najlepsze warunki do tego, aby człowiek mógł na nowo spotkać się z Chrystusem.
„W Przymierzu chcemy najpierw sami doświadczyć rzeczywistej obecności Chrystusa w naszym życiu, a dopiero potem pójść z Nim do innych ludzi. Zależy nam więc na tym, aby z osób zewangelizowanych, czyli takich, które odkryły już swoją więź z Chrystusem, czynić ewangelizatorów” – mówi kapłan zaznaczając, że to jedno z podstawowych zadań wspólnoty, w której zaangażowani są przede wszystkim świeccy. To właśnie oni, jak przyznaje, często docierają do ludzi, którzy nie chcą rozmawiać z księdzem.
Do Wspólnoty Przymierze Miłosierdzia działającej przy parafii pw. św. Stanisława Biskupa w Buku należy ok. stu osób, a jeszcze liczniejsze jest grono jej sympatyków. Prowadzi ona rekolekcje, warsztaty i dni skupienia dla małżonków, osób dorosłych oraz dla młodzieży. Organizuje też cykliczne kursy nowej ewangelizacji, które pozwalają na pogłębianie wiary poprzez zdobywanie wiedzy o Kościele i poznawanie dokumentów soborowych.
Najważniejszą jednak formą jej działalności są Msze św. z modlitwą o uzdrowienie, na które przyjeżdżają setki osób z całej Wielkopolski, a także spoza niej. Jak zauważa ks. Pieprz, ich owocami są nawrócenia, częste spowiedzi, do których dochodzi po wielu latach i kontakt z duszpasterzem ludzi, którzy dotąd żyli z daleka od Kościoła lub na jego obrzeżach. „Świadectwa, które słyszymy po Eucharystiach i rekolekcjach czy innych proponowanych przez nas spotkaniach, oparte są o przeżycia duchowe podczas adoracji czy modlitwy nad konkretnymi osobami. To właśnie wówczas doświadczają one często tak mocnej obecności Jezusa, że już nie mogą bez Niego żyć” – podkreśla kapłan.
Jak wyznaje, dzięki ponad dwuletniemu zaangażowaniu we Wspólnotę Przymierze Miłosierdzia, ma doświadczenie nauczania połączonego ze znakami, takiego jakie miało miejsce w pierwotnym Kościele. „Doświadczenie posługiwania poprzez charyzmaty, to dla mnie odkrycie nowej siły i jakości kapłaństwa” – stwierdza ks. Pieprz.
Wspólnota Przymierze Miłosierdzia jest katolickim stowarzyszeniem założonym w 2000 r. w Brazylii przez dwóch włoskich księży: o. Enrico Porcu i o. Antonello Cadeddu oraz misjonarkę Marię Paolę. Jego statut przyjął kard. Claudio Hummes w sierpniu 2005 r. Stowarzyszenie ma swoją siedzibę w Sao Paulo w Brazylii, a wspólnoty i grupy Przymierza Miłosierdzia obecne są w 40 miastach tego kraju. Pierwszy europejski dom misyjny oraz grupa Wspólnoty Przymierza Miłosierdzia skupiająca Portugalczyków oraz emigrantów z Brazylii i Afryki powstały w Lizbonie w Portugalii. Kolejne, w 2008 r. − we Włoszech, Francji, Belgii i w Polsce. W naszym kraju ma ona swoje grupy m.in. w Szczecinie, Warszawie i Buku.
Rodzina Przymierza Miłosierdzia przyjmuje i jednoczy siły mężczyzn i kobiet żyjących w celibacie i małżeństwie, kapłanów i ludzi świeckich. Jej członkowie wezwani przez Boga żeby na różne sposoby ewangelizować i ufając w moc Ducha Świętego realizują wszelkie dzieła miłosierdzia. Charyzmatem wspólnoty jest przede wszystkim praca z ubogimi i ewangelizacja.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.