Drukuj Powrót do artykułu

Wspólnota św. Idziego za utworzeniem kanałów humanitarnych dla migrantów

25 kwietnia 2015 | 08:56 | pb (KAI/santegidio.org) / br Ⓒ Ⓟ

Utworzenie w Maroku i Libanie „bezpiecznych kanałów humanitarnych” dla proszących o azyl migrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu zaproponowała rzymska Wspólnota św. Idziego wraz z włoską Federacją Kościołów Ewangelickich. Idea ta będzie jednym z tematów zaplanowanego na 29-30 kwietnia w Bari międzynarodowego kolokwium nt. przyszłości chrześcijan na Bliskim Wschodzie.

Głównym celem tego „szczytu międzychrześcijańskiego” będzie wysłuchanie świadectw zwierzchników tamtejszych Kościołów przez przedstawicieli rządów Włoch, Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii, USA, Rosji, Grecji i Cypru oraz Stolicy Apostolskiej. W zamyśle organizatorów może się to przysłużyć przezwyciężeniu „głuchoty” wspólnoty międzynarodowej i jej dyplomacji na los chrześcijan Bliskiego Wschodu.

Kierujący Wspólnotą św. Idziego Marco Impagliazzo przypomina, że na 133 łodzie z 17 tys. migrantów, które dotarły do wybrzeży Włoch, 105 z 14 tys. ludzi na pokładzie wypłynęło z Libii. Dlatego Wspólnota zwróciła się do władz Libii, by powstrzymały haniebny proceder przemytu ludzi. – Rząd w Trypolisie odpowiedział pozytywnie. Zobowiązał się też do godnego pochowania ofiar ostatniego zatonięcia [statku z migrantami, w którym zginęło prawie 900 osób – KAI]. Uważamy to za mały, ale konkretny sygnał woli rozpoczęcia poważnego traktowania tego olbrzymiego problemu – podkreśla Impagliazzo.

Podobnym sygnałem mogłoby stać się utworzenie „kanału humanitarnego w Maroku i Libanie” dla uchodźców z Afryki i Bliskiego Wschodu, „powiązanego z europejskimi konsulatami, do których mogłyby zwracać się osoby proszące o azyl”, zyskując w ten sposób możliwość bezpiecznego dotarcia do celu. Przybywanie uchodźców do Europy nie wiązałoby się już dla nich z ryzykowną dla życia podróżą barkami przez Morze Śródziemne.

Impagliazzo zauważa, że otwarcie takich „biur humanitarnych” jest przewidziane zarówno w układzie z Schengen, jak i w Traktacie Lizbońskim, zakładającym „pomocniczą i czasową ochronę” osób uciekających przed wojną i katastrofami naturalnymi. Finansowanie działania takich biur mogłoby pochodzić ze środków wpływających z odpisów podatkowych przeznaczonych dla Kościołów ewangelickich we Włoszech i z dobrowolnych ofiar zebranych przez Wspólnotę św. Idziego.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.