Wspomnienia
Franciszek – papież stąd, gdzie świat się zaczyna
Swoje spotkanie z kard. Bergoglio oraz podróż do jego Ojczyzny wspomina ks. Artur Niemira, kanclerz Kurii Diecezjalnej we Włocławku.
Władysław Bartoszewski wspomina prof. Wiesława Chrzanowskiego
„Prof. Wiesław Chrzanowski był człowiekiem wzbudzającym wielki szacunek za swe przekonania, odwagę i postawę także wśród przeciwników politycznych i ludzi dalekich mu ideowo – zaznaczył prof. Władysław Bartoszewski w rozmowie z KAI.
Okoliczności zamachów na abp. Życińskiego
Zaledwie w odstępie jednego roku dokonano dwóch zamachów na życie biskupa Józefa Życińskiego. Pierwszy miał miejsce w Pradze, drugi w Tarnowie. Dziś, 10 lutego, mija pierwsza rocznica śmierci abp. Józefa Życińskiego.
Jestem Józef, wasz brat
Abp Józef Życiński jako profesor budujący pomosty między wiarą a nauką, promotor dialogu z Żydami, człowiek mediów, pasterz diecezji – o różnych obliczach lubelskiego metropolity zmarłego niemal rok temu, rozmawiali 25 stycznia wieczorem uczestnicy spotkania w Lublinie.
Świadectwo byłego muzułmanina (cz.8)
Odbył się zjazd – konferencja wszystkich tunezyjskich księży, na którym wypowiedziane zostało świadectwo chrześcijanina – nie katolika, ale niegdyś muzułmanina, przewodnika duchowego w społeczności islamskiej, byłego immama.
Opłatek w Ambasadzie (cz.7)
Jest kilka rzeczy, których w sobie nie lubię. Dzisiaj piękna uroczystość w Ambasadzie. Tunezja nie jest wielkim krajem, a już na pewno wspólnota polska nie jest tutaj zbyt liczna. Mówią, że nie liczy się ilość, ale jakość – a jakość tych ludzi, których znam i poznaję, jest wyjątkowa.
Serce Otto von Habsburga na Węgrzech
Serce zmarłego wczoraj Otto von Habsburga będzie złożone w benedyktyńskim opactwie Pannonhalma. Przedtem 17 lipca w katedrze św. Stefana w Budapeszcie zostanie odprawiona Msza św. żałobna.
Perpetua i Felicyta (cz.6)
Było to więzienie, gdzie ostatnie swoje chwile spędziły Wibia Perpetua (arystokratka) i Felicyta (jej niewolnica), które 7 marca 202 lub 203 roku wraz z grupką chrześcijan poniosły śmierć męczeńską.
Wszystkich Świętych na tunezyjskich grobach (cz.5)
Kiedyś moim poważnym problemem był strach przed zmarłymi. Bardzo mocno przeżyłem widok mojej zmarłej babci. Do dziś czuję zapach perfum i wody kolońskiej unoszący się w czasie czuwania w naszym domu.
Jestem misjonarzem czy nie jestem? (cz.4)
Dorota ma niespożyte siły i chyba o tym kraju wie już wszystko. To również dzięki niej znaleźliśmy się wraz z Krzyśkiem na wystawie zorganizowanej przez Ambasadę polską w Tunezji.