Wspomóżmy Ukrainę – akcja KAI i Fundacji Salvatti

Wpłacając dowolną sumę wspieramy Siostry Wcielonego Słowa, które są jednym z najbardziej dynamicznych zgromadzeń na Ukrainie. Siostry przyjmują uchodźców z terenów objętych wojną, prowadzą Domy Miłosierdzia dla najbardziej potrzebujących oraz bardzo szeroką akcję ewangelizacyjną młodzieży. Działają w wielu miastach Ukrainy, a obecnie w Bursztynie wznoszą cerkiew św. Zofii, gdzie będzie trwać nieustanna modlitwa o pokój.

Siostry Służebnice Pana i Dziewicy z Matará należą do powstałej w Argentynie zakonnej rodziny Słowa Wcielonego, istniejącej w kilkudziesięciu krajach i skupiającej 1, 3 tys. sióstr. Dziś są jednym z bardziej dynamicznych żeńskich zgromadzeń zakonnych na Ukrainie. Mają tam 12 domów zakonnych, w których mieszka ponad 60 sióstr. Zgromadzenie rozwija się szybko i ma na Ukrainie bardzo liczne powołania. Wszystkie siostry to dobrze wykształcone i porwane duchem apostolskim młode kobiety, nastawione na inkulturację Ewangelii – szczególnie wśród młodzieży i ludzi najuboższych. Zgromadzenie działa w dwóch obrządkach, rzymsko i greckokatolickim. Na Ukrainie siostry należą do Kościoła greckokatolickiego.

Klasztor w Bursztynie (który Państwo zobaczą na zdjęciach po kliknięciu TUTAJ) składa się z części kontemplacyjnej i misyjnej oraz domu rekolekcyjnego Jana Pawła II. Powołaniem sióstr kontemplacyjnych jest nieustanne „omadlanie” działań podejmowanych przez siostry apostolskie, a w szczególności modlitwa w intencji odbudowy jedności podzielonego przed wiekami chrześcijaństwa. Wiele energii zajmuje im modlitwa o pokój i pojednanie, tak potrzebne na Ukrainie. Drugą część domu w Bursztynie prowadzą siostry misyjne. Działa w nim szkoła katechetyczna i dom rekolekcyjny pw. świętego Jana Pawła II. Dom ten słynie m. in. z prowadzenia 4-dniowych ćwiczeń ignacjańskich, choć w kościele greckokatolickim, podobnie jak w innych Kościołach wschodnich praktyka ta jest niemal nieznana.

Siostry budują również w Bursztynie nową cerkiew pw. św. Zofii. Służyć będzie ona zarówno grupom przyjeżdżającym do nich na rekolekcje jak całej miejscowej społeczności. Jak widać, świątynia nie ma jeszcze dachu, który koniecznie trzeba zbudować zanim nadejdą deszcze i mrozy, bo grozić to może zniszczeniem dotychczasowej budowli. Pieniądze, o które proszą służyć będą także temu celowi.

Wpłaty dokonywane są za pośrednictwem Pallotyńskiej Fundacji Misyjnej „Salvatti”. Wystarczy kliknąć link: zrzutka.pl/yjn8r5

Dziękujemy za szczodrość.

Katolicka Agencja Informacyjna wraz z Pallotyńską Fundacją Misyjną „Salvatti”