Wszystkie Kościoły prawosławne chciały soboru
10 czerwca 2016 | 12:19 | pb (KAI/SIR) / mz Ⓒ Ⓟ
Wszystkie Kościoły prawosławne chciały soboru, wszystkie powiedziały „tak”, gdy zaprosił je patriarcha Bartłomiej – przypomniał metropolita Genadiusz (Zerwos).
Metropolita Włoch i Malty w ramach Patriarchatu Konstantynopola odniósł się do problemów związanych z Wielkim i Świętym Soborem Wszechprawosławnym, zaplanowanym na 19-26 czerwca na Krecie.
Dwa patriarchaty: bułgarski i antiocheński nie wyślą na to zgromadzenie swoich delegatów, zaś patriarchat gruziński zajmie stanowisko w tej sprawie 10 czerwca. Kościoły te wyraziły zastrzeżenia do niektórych dokumentów, jakie mają być przyjęte podczas soborowych obrad i wezwało do ich przełożenia na późniejszy termin, o co apelował także największy liczebnie Rosyjski Kościół Prawosławny.
Tymczasem metropolita Genadiusz podkreślił, że nadszedł czas pokazania światu jedności Kościoła prawosławnego, która jest darem i błogosławieństwem Bożym. Ludzkość przeżywa „tragiczne dni i głęboki kryzys”, dlatego „nie można trwać w milczeniu i zamknięciu każdy w swoim Kościele lokalnym”. – Powinniśmy wszyscy razem działać jako jeden Kościół. Jedność jest darem, z którego świat nas rozlicza. Ale musi być ona ukazana, znana i rozpoznana przez innych, a nie tylko stwierdzana teoretycznie lub obwieszczana przez profesorów uniwersyteckich. Musi mieć przełożenie na praktykę, na życie – stwierdził hierarcha.
Odnosząc się do możliwości, że sobór się nie odbędzie, przypomniał, że „wszyscy podpisali” dokumenty przygotowane na to zgromadzenie. – Wszyscy zgodzili się na odbycie tego soboru, kiedy w styczniu zaprosił ich Jego Świątobliwość patriarcha Bartłomiej. Wszyscy powiedzieli „tak” – zaznaczył metropolita Genadiusz.
Dodał, że „wszystkie sobory, także w czasach niepodzielonego Kościoła, musiały stawiać czoła problemom, a jednak zawsze się odbywały”. Zdarzało się, że „czasem nie jechał na nie papież i przysyłał swoich przedstawicieli, ale sobór zawsze się odbywał”. Od początku bywały więc problemy i nie wszyscy byli obecni.
– Prawdą jest, że istnieją trudności, ale powinniśmy odłożyć je na bok i patrzeć na człowieka i jego historię. Jedyną nadzieją na rozwiązanie problemów i kryzysów jest Chrystus. Nie ma innej odpowiedzi. Europa musi powrócić do swych korzeni chrześcijańskich. Wielką prawdą jest to, co mówi papież: obudźcie się. Musimy się obudzić – zauważył prawosławny hierarcha.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.