Wyruszyła gnieźnieńska pielgrzymka na Jasną Górę

Pod hasłem „Skosztujcie i zobaczcie” wyruszyła 28 lipca Piesza Pielgrzymka Archidiecezji Gnieźnieńskiej na Jasną Górę. Po ubiegłorocznej sztafecie, tegoroczna pielgrzymka odbywa się normalnie, jednak z zachowaniem zasad bezpieczeństwa określonych przez GIS.

Eucharystii inaugurującej drogę przewodniczył w katedrze gnieźnieńskiej wikariusz generalny archidiecezji gnieźnieńskiej ks. kan. Zbigniew Przybylski.

„Z różnych zakątków naszej archidiecezji przybywacie dziś do Gniezna, do bazyliki prymasowskiej, do grobu i relikwii św. Wojciecha, przybywacie do bijącego serca najstarszej archidiecezji w naszej Ojczyźnie, aby właśnie stąd wyruszyć w pielgrzymim szlaku do bijącego serca naszej najlepszej Matki. Będziecie nieść z sobą dziękczynienia, przebłagania i prośby wasze, waszych najbliższych i przyjaciół. Ofiarujcie cząstkę wysiłku i cierpienia także za nasz Kościół gnieźnieński i Kościół w Polsce” – prosił na początku Mszy św. ks. Przybylski.

Przekazał też pielgrzymom pozdrowienia od Prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka, który witać ich będzie na Jasnej Górze, i który – zapewniając o codziennej modlitwie za nich – wzajemnie o modlitwę prosi.

Homilię do pielgrzymów i zgromadzonych w katedrze gnieźnieńskiej wygłosił tegoroczny pielgrzymkowy rekolekcjonista ks. Jarosław Wesołowski. Nawiązując do pielgrzymkowego hasła tłumaczył, że ma ono zachęcić i pomóc poczuć na nowo smak Eucharystii i komunii świętej.

„Bo czasem jest tak, że człowiek traci smak. Szczególnie po przygodach covidowych mamy to doświadczenie. One mogły zaburzyć smak nie tylko jeśli chodzi o potrawy, ale i o Mszę świętą. Dla ilu osób Msza święta straciła smak? A może masz tak, że Msza święta od dawna Ci nie smakuje, nie jest tym, czym była wcześniej” – pytał kapłan, dodając, że nawet wtedy, gdy „straciło się smak”, Bóg jest blisko, towarzyszy, chce słuchać, a nie moralizować, pouczać, czy wytykać błędy.

„Kiedy my ostatnio weszliśmy w taką rolę w Kościele, że drugiego słuchamy?” – pytał dalej ks. Wesołowski.

„Mamy dziś mnóstwo specjalistów od tego, jaki powinien być Kościół, świat, jakie powinno być życie człowieka” – stwierdził dodając, że oni nie chcą słuchać, bo wszystko już lepiej wiedzą. Tymczasem Jezus pokazuje, że trzeba najpierw słuchać, towarzyszyć, rozeznawać i wejść w braterską relację.

„Pamiętacie, jak mówimy do siebie na pielgrzymce: drogi bracie, droga siostro. Tak powinno być w Kościele, tak powinno być w życiu” – mówił ks. Wesołowski.

Od grobu św. Wojciecha wyruszyło w środowy ranek pięć grup kolorowych. W drodze są już także lub wkrótce będą grupy promieniste, które zgodnie z kilkudziesięcioletnią tradycją pielgrzymują własnymi trasami, ale ze wspólnym dla całej pielgrzymki hasłem i programem. Na Jasną Górę pojadą też pielgrzymki rowerowe, które z roku na rok są coraz liczniejsze.

Pielgrzymi dotrą na Jasną Górę 5 sierpnia. U celu witać ich będzie Prymas Polski abp Wojciech Polak. Jak co roku przed modlitwą w kaplicy Cudownego Obrazu pielgrzymi złożą niesiony w częściach krzyż. Wieczorem tego dnia wezmą udział w Apelu Jasnogórskim.

6 sierpnia, w święto Przemienienia Pańskiego, pątnicy najpierw będą uczestniczyć w Drodze Krzyżowej na wałach, a później w Mszy św. celebrowanej pod przewodnictwem Prymasa, która zakończy tegoroczne jasnogórskie pielgrzymowanie i jednocześnie zainauguruje rekolekcje „Beatyfikacja33”, przygotowujące do beatyfikacji kard. Stefana Wyszyńskiego i Matki Elżbiety Róży Czackiej.

Organizatorzy pielgrzymki zachęcają również do duchowego pielgrzymowania. Na pielgrzymkowej stronie internetowej www.ppag.pl oraz w pielgrzymkowych mediach społecznościowych publikowane będą codzienne medytacje, konferencje, kazania, relacje z drogi. Na stronie działa też skrzynka intencji, do przesyłania których organizatorzy PPAG zachęcają.