Wystawa „Wyszyński – Pater Patriae” w Muzeum Diecezjalnym
04 lutego 2022 | 21:35 | ks. at | Włocławek Ⓒ Ⓟ
Ponad sto prac inspirowanych postacią bł. kard. Stefana Wyszyńskiego można zobaczyć na wystawie „Wyszyński – Pater Patriae” (Ojciec Ojczyzny) w Muzeum Diecezjalnym we Włocławku. Wernisaż wystawy gromadzącej dzieła 83 artystów odbył się dziś wieczorem. Ekspozycja będzie miała charakter „pielgrzymujący” – zawita kolejno do 12 polskich galerii i muzeów.
Wystawa wpisuje się w obchody dziękczynienia za beatyfikację ks. kard. Stefana Wyszyńskiego, prezbitera Kościoła włocławskiego.
Ekspozycja ma charakter ogólnopolski, biorą w niej udział zaproszeni twórcy z różnych regionów kraju, m.in. z Warszawy, Krakowa, Lublina, Przemyśla, Wrocławia, Poznania, Piły, Łodzi, Szczecina i Rzeszowa, Torunia, Bydgoszczy.
Celem artystycznego przedsięwzięcia jest przypomnienie postaci błogosławionego kardynała i jego zasług dla Kościoła, w szczególności Kościoła w Polsce, w trudnym czasie komunizmu i ateistycznej propagandy. Pater Patriae (Ojciec Ojczyzny) określił prymasa Wyszyńskiego poeta Jerzy Zagórski.
W uroczystym otwarciu wystawy wziął udział biskup włocławski Krzysztof Wętkowski, który zaznaczył, że epoka kard. Stefana Wyszyńskiego, która rozpoczęła się we Włocławku, gdzie spędził 30 lat życia, jest ważnym etapem w historii Polski, o czym świadczy liczba prezentowanych prac.
– Kard. Wyszyński oprócz własnego charyzmatu, był człowiekiem wyposażonym przez Stolicę Apostolską w ogromne kompetencje . Dlatego w literaturze bywa niekiedy nazywany „czerwonym papieżem” – mówił bp Wętkowski wyliczając jego liczne funkcje, jakie pełnił w Kościele w Polsce, ale także – z ramienia kolejnych papieży – wobec katolików żyjących na terenie Związku Sowieckiego.
W dalszej części biskup włocławski nakreślił sylwetkę kardynała jako człowieka zawierzenia Bogu przez Maryję, co również jest dostrzegalne w prezentowanych pracach.
Pierwsza odsłona wystawy (obejmującej ok. 116 obiektów) ma miejsce we Włocławku – mieście, w którym błogosławiony prymas rozpoczął swoją kapłańską drogę, mieszkał i pracował przez kilkanaście lat – od 1917 do 1946 roku (z przerwami). Część ekspozycji umieszczona jest w starym, osiemnastowiecznym budynku – tym samym, w którym w latach: 1924-1925 i 1931 mieszkał Stefan Wyszyński, ówczesny wikariusz katedralny – powiedział podczas otwarcia wystawy ks. Zbigniew Łukasik, dyrektor Muzeum Diecezjalnego.
Osobistym świadectwem o osobie kard. Wyszyńskiego podzielił się ks. prof. Witold Kawecki z UKSW w Warszawie. Nawiązując do wystawy, zwrócił uwagę, że prezentowane prace można podzielić na bloki tematyczne, które korespondują z prorockimi cechami Stefana Wyszyńskiego: oddany tylko Bogu prorok („Soli Deo”), przeciwstawiający się złu („Non possumus”), kroczący drogą cierpienia („Via dolorosis”), bezgranicznie ufający Matce Bożej („Soli Deo per Mariam”), ojciec narodu („Pater Patriae”).
Na zakończenie zachęcił twórców, by określali polską, chrześcijańską tożsamość narodu przez piękno. – Via pulchrituninis, droga piękna jest uprzywilejowaną drogą ewangelizacji – mówił ks. Kawecki.
Kurator wystawy prof. Mirosława Rochecka z UMK w Toruniu, prezentując charakter ekspozycji wskazała na różnorodność technik prezentowanych prac od malarstwa, poprzez rysunek, grafikę i rzeźbę po fotografię.
Współorganizatorem wystawy we Włocławku jest Muzeum Diecezjalne.
Wystawa ma charakter „pielgrzymujący” – będzie prezentowana kolejno w 12 galeriach i muzeach w Polsce. Taka koncepcja pokazu – pomyślanego nie jako pojedynczy event, ale cały cykl wystawienniczy, ma nawiązywać do trasy uwięzienia prymasa oraz do zainicjowanych przez niego peregrynacji Jasnogórskiego wizerunku Matki Bożej.
Podsumowaniem projektu będzie finalna prezentacja prac w Warszawie w Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego.
We włocławskim Muzeum Diecezjalnym wystawę można oglądać do 15 marca.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.