XIX Pielgrzymka Ełcka dotarła na Jasną Górę

XIX Ełcka Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę dotarła już do Częstochowy. Blisko 420 pątników ma „w nogach” około 500 kilometrów – w zależności od grupy z którą wyruszyli. Tradycją Pielgrzymki jest, że w przedostatni dzień, tuż przed wejściem do Częstochowy z pielgrzymami spotyka się biskup z Ełku.

W tym roku na takie spotkanie do Mykanowa przybył ks. biskup Romuald Kamiński, który podczas wieczornej Mszy św. w homilii zachęcił do refleksji nad realizacją zobowiązań wynikających z pielgrzymki: zakotwiczeniem w Bogu, refleksji nad powołaniem. Mówił o szczególnej odpowiedzialności rodzin za trzeźwość w narodzie i kulturę codziennego bycia. Zauważył, że poziom kultury, także w wymiarze czysto zewnętrznym, ostatnio bardzo się obniżył: często można spotkać ludzi, którzy o siebie nie dbają – są niedomyci, nieogoleni, widać też jakiś bałagan w instytucjach publicznych – wpływa to ogólnie na jakość życia narodu na wielu płaszczyznach.

Dzisiaj, 11 sierpnia o godzinie 11.00 w kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej biskup Kamiński przewodniczył uroczystej Mszy św. na zakończenie pielgrzymki. W refleksji nad Słowem Bożym hierarcha mówił o osłabieniu więzi rodzinnych we współczesnym świecie. Nawiązał do ostatnich dramatycznych wydarzeń w Norwegii, i do ciekawego felietonu Barbary Fedyszak-Radziejowskiej na temat samotności zabójcy, tak bardzo nowoczesnej i modnej, która doprowadziła do niesamowitej tragedii. Brak więzi rodzinnych prowadzi do niebezpiecznych tendencji, do izolacji a w efekcie do niewłaściwych wyborów. Jako ludzie wierzący jesteśmy zobowiązani do pielęgnowania najcenniejszych wartości w naszych domach – podkreślił biskup Kamiński.