XV Dzień Judaizmu w Lublinie

O różnych nurtach judaizmu rozmawiać będą uczestnicy panelu dyskusyjnego, jaki odbędzie się w Lublinie w ramach XV Dzień Judaizmu. Wezmą w nim udział przedstawiciele gminy Beit Warszawa. Spotkanie 17 stycznia w Metropolitalnym Seminarium Duchownym rozpocznie wspólna katolicko-żydowska modlitwa, a zakończy wystąpienie abp. Stanisława Budzika.

– Przede wszystkim ważne jest pytanie, które można postawić zarówno pod adresem chrześcijaństwa, jak i judaizmu. Jest jedno chrześcijaństwo czy chrześcijanie są podzieleni? Jest jeden judaizm czy Żydzi są podzieleni? – mówi ks. prof. Alfred Wierzbicki dyrektor Centrum Dialogu Katolicko-Żydowskiego, organizator obchodów Dnia Judaizmu w Lublinie. – Nurtuje nas pytanie o to, jak Żydzi radzą sobie z wyzwaniami nowoczesności, współczesności, dlaczego niektórzy wyznawcy judaizmu uważają, że trzeba go reformować – dodaje.

Ks. prof. Wierzbicki zaznacza, że problem reformy jest ważny dla każdej wspólnoty religijnej. – Przypomnę słynną książkę Yves Congara, która zrobiła karierę w czasie Soboru „O prawdziwej i fałszywej reformie Kościoła”. Jesteśmy w przeddzień 50-lecia Soboru Watykańskiego II, i może nie wzbudza on już tak wielkich ekscytacji, ale są środowiska, które sobór negują, i takie, które absolutyzują niektóre reformy, wiec myślę, że spotkanie ze środowiskiem żydowskim ma też sens dla głębszego rozumienia w ogóle tradycji religijnej, która jest stała i zmienna i co w niej się zmienia – mówi.

Dyrektor Centrum Dialogu Katolicko-Żydowskiego chciałby, by podczas panelu pojawił się temat relacji międzyżydowskich, pomiędzy judaizmem ortodoksyjnym, który jest głównym partnerem dialogu z katolicyzmem, a judaizmem reformowanym. – Przypominam sobie błyskotliwą wypowiedź rabina Michaela Schudricha, którego dziennikarze pytali, czy nie czuje się zagrożony tym, że do Warszawy przybywają żydzi reformowani i zakładają synagogę. Powiedział wtedy: wreszcie będzie jakiś spór żydowsko-żydowski, a nie tylko kontrowersje żydowsko-polskie i katolicko-żydowskie – relacjonuje ks. prof. Wierzbicki. – Stawiamy pytanie o wielość nurtów charakteryzującą i judaizm, i chrześcijaństwo. To nie znaczy, że chcemy się ograniczyć tylko do poznawania judaizmu reformowanego. Jednym z celów Dnia Judaizmu jest poznanie naszych, za Janem Pawłem II mówiąc, starszych braci w wierze, a widzimy, że są to bardzo różni bracia.

Ks. prof. Wierzbicki uważa, że w relacjach żydowsko-katolickich nie da się uciec od kontekstu Holokaustu. Benedykt XVI nie pytał już w Oświęcimiu gdzie był człowiek, bo wiadomo, że to była klęska człowieczeństwa, ale pytał tak, jak teologowie żydowscy: gdzie był Bóg? – To wielka tajemnica zła i dobra, na którą nie mamy odpowiedzi – mówi dyrektor Centrum Dialogu. Jego zdaniem, im bardziej bogata, szczegółowa i prawdziwa będzie pamięć o Holokauście, tym bardziej oczywista będzie potrzeba dialogu, zbliżenia, pojednania.

Zdaniem duchownego nie wolno tworzyć iluzji, że dialog polsko-żydowski jest wszechobecny, choć w ostatnich 25 latach zrobiono ogromne postępy, głównie dzięki Janowi Pawłowi II.

Ks. prof. Wierzbicki wspomniał także znaczenie dla rozwijania dialogu katolicko-żydowskiego zmarłego przed niemal rokiem abp. Józefa Życińskiego. – Żydzi i z Lublina, i z Polski, Izraela, Ameryki i Europy znajdowali w abp. Życińskim kogoś, kto dobrze rozumiał sens dialogu – zauważył. Przywołał jego unikalną inicjatywę opłakiwania Żydów w miejscowościach na Lubelszczyźnie, gdzie niegdyś istniały społeczności żydowskie.

Abp Życiński zaangażowany był także w dyskusje dotyczące Holokaustu, czego wyrazem było np. spotkanie z Janem Tomaszem Grossem w Princeton. – Patrząc z perspektywy lubelskiej, bez żadnego triumfalizmu można powiedzieć, że dzięki abp. Życińskiemu Lublin stał się autentycznym ośrodkiem dialogu chrześcijańsko-żydowskiego – stwierdził ks. prof. Wierzbicki. Dodał, że choć jest wiele ośrodków, gdzie dialog jest żywy, jak Poznań, Kraków, Warszawa, to są też diecezje, gdzie Dzień Judaizmu jest wydarzeniem jednorazowym, co można uznać za niepowodzenie inicjatywy.

Lubelskie obchody XV Dnia Judaizmu pod hasłem „Odtąd nie będziesz się zwał Jakub lecz Izrael” odbędą się w 17 stycznia w auli Metropolitalnego Seminarium Duchownego.

O godz. 16.00 rozpocznie je nabożeństwo Słowa Bożego z udziałem rabina Briana Reicha z Gminy Beit Warszawa, ks. prof. Mirosława Wróbla z KUL i grupy neokatechumenalnej.

Po modlitwie zaplanowano panel na temat judaizmu reformowanego, w którym udział wezmą rabin kantor Brian Reich z Gminy Beit Warszawa, rabin Haim Beliak ze Związku Postępowych Gmin Żydowskich Beit Polska i Marek Jerzowski z Rady Doradczej Beit Warszawa.

Na zakończenie głos zabierze metropolita lubelski abp Stanisław Budzik.

Więzi archidiecezji lubelskiej z Gminą Beit istnieją od kilku lat, w Lublinie odbyło się m.in. spotkanie seminarzystów i studentów kolegium Abrahama Geigera w Berlinie, któremu patronował abp Józef Życiński, obecny był na nim rektor kolegium, rabin Walter Homolka. Znany w środowisku lubelskim jest także rabin Burt Schuman, który m.in. uczestniczył w III Kongresie Kultury Chrześcijańskiej w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Jana Pawła II.