Z Jasnej Góry na Skałkę

Dziękuję Bogu za to, że z Jasnej Góry paulini dotarli na krakowską Skałkę – powiedział przeor tamtejszego klasztoru. Przybył, by Maryi Królowej Polski zawierzyć czas jubileuszu – 550-lecia nieprzerwanej obecności „białych mnichów” w miejscu męczeńskiej śmierci św. Stanisława biskupa. Główne uroczystości odbędą się w Krakowie już jutro.

Skałka to miejsce męczeńskiej śmierci biskupa krakowskiego Stanisława ze Szczepanowa z rąk króla Bolesława Śmiałego w 1079 r. Zajście to stało się początkiem kultu jednego z pierwszych patronów chrześcijańskiej Polski. W późniejszych stuleciach kult ten był podtrzymywany przez pielgrzymowanie na Skałkę, do świętego Stanisława – kolejnych królów, możnowładców i duchownych wraz z ludem.

Kanonik krakowski Jan Długosz, autor Żywotu św. Stanisława, a jednocześnie fundator kościoła, w trosce o podupadające w XV wieku sanktuarium postanowił powierzyć to miejsce opiece braci paulinów.

22 czerwca 1472 r. 12 zakonników z Jasnej Góry z przeorem o. Jakubem z Bogumiłowic rozpoczęło na Skałce pracę duszpasterską. Otaczając troską miejsce męczeństwa Stanisława ze Szczepanowa, mieli na różne sposoby przypominać życie i przesłanie tego orędownika spraw polskich.

Dzięki „białym mnichom” Skałka została podźwignięta, a kult św. Stanisława wskrzeszony.

– To wielkie zobowiązanie dla kolejnych pokoleń paulinów, by pielęgnować i rozwijać dziedzictwo żywej wiary wpisanej w ojczyste dzieje – podkreśla krakowski przeor, o. Mariusz Tabulski. Dodaje, że towarzyszy mu radość, ale i pragnienie, by „paulini mogli dalej to dziedzictwo nie tylko zachować, ale i rozwijać”.

Abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski, który wczoraj modlił się na Jasnej Górze podkreślił wielowiekową, wierną posługę paulinów wpisaną w polską historię nie tylko Kościoła, ale i narodu. – Trudno zrozumieć naszą Ojczyznę, jej związanie z głównymi patronami NMP Królową Polski i św. Stanisławem, bez wiernej, wielowiekowej, na dobre i na złe, w czasie rozbiorów, II wojny światowej, a potem czasów wielkich zmagań o to, by Polska znowu stała się państwem suwerennym, służby ojców paulinów – powiedział abp Jędraszewski. Przypomniał, że to tutaj biło tętno najbardziej żywe Kościoła i Narodu, a dokonywało się dzięki posłudze zakonników.

Fundację Jana Długosza potwierdził król Kazimierz Jagiellończyk. Skałka, to obok Jasnej Góry, jedyne miejsce, którego paulini nigdy nie opuścili pomimo różnych burz dziejowych. To miejsce ważne dla paulinów również dlatego, że od XVII w. mieści się tam zakonne seminarium duchowne.

To paulini wznowili piesze pielgrzymowanie z Krakowa na Jasną Górę. Śp. o. Zachariasz Jabłoński wspominał, że „Kraków nie miał pielgrzymki, były tylko rajdy, które nieraz uświetniał swoją obecnością Karol Wojtyła. I wtedy zrodziła się myśl, że warto byłoby reanimować ruch pielgrzymkowy z Krakowa. I wyruszyliśmy z błogosławieństwem tylko Pana Boga. Byliśmy bez habitów, żeby nie narażać młodych nauczycieli na represje. No i szczęśliwie nam się udało ten szlak odtworzyć”.

Pierwsza Pielgrzymka ze Skałki do Częstochowy wyrosła w środowisku Duszpasterstwa Akademickiego Skałka, którego opiekunem od 1970 r. był o. Rufin Abramek. W większości studenci ci rekrutowali się z młodzieży studiującej w wyższej Szkole Pedagogicznej, zamieszkałej w Domu Akademickim przy ul. Piekarskiej w Krakowie, w bezpośrednim oddziaływaniu sanktuarium skałecznego.

Jan Paweł II w homilii na Błoniach Krakowskich na zakończenie pierwszej pielgrzymki do Ojczyzny w 1979 roku mówił: „Jest… i dzisiaj tu, nad Wisłą, pomiędzy Wawelem a Skałką, grób „nieznanego Biskupa”, po którym pozostała przedziwna relikwia w skarbcu naszych dziejów, dlatego pozwólcie, że zanim odejdę – popatrzę jeszcze stąd na Kraków, na ten Kraków, w którym każdy kamień i każda cegła jest mi droga, i popatrzę stąd na Polskę… I dlatego – zanim stąd odejdę, proszę was, abyście całe to dziedzictwo, któremu na imię Polska, raz jeszcze przyjęli z wiarą, nadzieją i miłością, taką, jaką zaszczepia w nas Chrystus na chrzcie świętym… Proszę was o to przez potężne wstawiennictwo Bogurodzicy z Jasnej Góry i wszystkich Jej sanktuariów na ziemi polskiej, przez pamięć świętego Wojciecha, który zginął dla Chrystusa nad Bałtykiem, przez pamięć świętego Stanisława, który legł pod mieczem królewskim na Skałce”.

Jutro w głównych uroczystościach jubileuszowych udział wezmą także paulini z Jasnej Góry z przeorem częstochowskiego klasztoru. Uroczystości transmitować będzie Radio Jasna Góra.