Drukuj Powrót do artykułu

Z prasy: O. Hejmo broni broni się książką

18 listopada 2008 | 13:22 | KAI (Gazeta Wyborcza/a.) // ro Ⓒ Ⓟ

Dominikanin o. Konrad Hejmo, oskarżony o współpracę z SB, odzywa się po paru latach milczenia. Właśnie wydał książkę. Władze zakonu są oburzone – donosi „Gazeta Wyborcza”.

To była jedna z pierwszych, ale też najgłośniejszych teczkowych afer w polskim Kościele – przypomina GW. – O tym, że o. Konrad Hejmo był tajnym współpracownikiem SB i wywiadu PRL, poinformował na specjalnej konferencji prasowej prezes IPN Leon Kieres krótko po śmierci Jana Pawła II w kwietniu 2005 r. Ojciec Hejmo był od 1984 r. dyrektorem Duszpasterskiego Ośrodka dla Pielgrzymów Polskich „Corda cordi”. Wprowadzał polskie grupy na audiencje z Janem Pawłem II. W latach 90. nadawał dla Radia Maryja korespondencje z Watykanu. Z bezpieką miał współpracować w latach 80. i wcześniej.

O. Hejmo od początku zaprzeczał, by świadomie współpracował z SB. W książce „Moje życie i mój krzyż” opublikowanej właśnie przez religijne wydawnictwo Adam, której główną częścią jest wywiad rzeka, opowiada o sprawie znacznie bardziej szczegółowo niż do tej pory.

Publikacja książki zdenerwowała generała zakonu i radę prowincji – twierdzi GW. – Książkę napisał w tajemnicy przed przełożonymi. O. Hejmo ma zakaz występowania w mediach i składania jakichkolwiek oświadczeń. „Moje życie i mój krzyż” nie podoba się większości dominikanów. Tłumaczenia o. Hejmy uważają za nieprawdziwe.

Z lektury książki wyraźnie widać, że Konrad Hejmo ma żal do Kościoła, że nie wziął go w obronę – czytamy w Gazecie. Swoją sytuację porównuje do przypadku abp Józefa Michalika, który także został zarejestrowany jako TW.

Kontakty z bezpieką o. Hejmo nazywa „czystą grą” i „czarowaniem”. Próbował zawsze „zagadać sprawę, żeby esbek nie mógł drążyć drażliwego tematu”. Twierdzi, że o spotkaniu, na którym padła propozycja współpracy, poinformował abp. Bronisława Dąbrowskiego, sekretarza generalnego Episkopatu i nie podpisał deklaracji lojalności (w teczkach zobowiązania nie znaleziono).

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.