Z Radomia wyruszyła rano rowerowa pielgrzymka do Rzymu
08 czerwca 2011 | 09:50 | rm Ⓒ Ⓟ
Z Radomia wyruszyła rano rowerowa pielgrzymka do Rzymu. Do Wiecznego Miasta jej uczestnicy wybrali się z przesłaniem dziękczynnym za beatyfikację Jana Pawła II. Do pokonania mają ponad 1800 kilometrów.
W kościele św. Rodziny została odprawiona Msza św. na rozpoczęcie pielgrzymki. Ks. Tomasz Waśkiewicz żegnając pątników życzył im wielu łask i ludzkiej życzliwości na trasie.
– Niech wam towarzyszą święci: Archanioł Rafał, Krzysztof – patron podróżujących i Stanisław Kostka, który jest tak kochany przez młodzież w Rzymie. On pieszo szedł do Wiecznego Miasta. Wy macie trochę łatwiej, bo na dwóch kółkach tam podążacie – mówił ks. Waśkiewicz. Podróżnych pobłogosławił proboszcz parafii ks. Piotr Jaśkiewicz, wieloletni dyrektor pieszej pielgrzymki diecezji radomskiej na Jasną Górę.
57-letni Franciszek Glinka nie ukrywa, że pielgrzymka rowerowa do Rzymu do jego życiowa wyprawa. – Będziemy zwiedzać po drodze Europę, ale przede wszystkim chcemy podziękować Bogu za beatyfikację Jana Pawła II – powiedział Franciszek Glinka. Męża żegnała żona Barbara. – To było jego marzenie, aby pojechać do Rzymu. Planował to od kilku lat – powiedziała radomianka.
W pielgrzymce uczestniczy również Mariusz Walas ze Świdnika. – Przygotowania trwały od roku. Od tamtej pory wszystkie myśli związane z wyprawą, rowerem i pielgrzymką były temu podporządkowane – wyznał świdniczanin. W grupie jest także 72-letni Marian Figura. – To dla mnie życiowe marzenie, dzisiaj się spełnia. Jedziemy dziękować Bogu na dar beatyfikacji Jana Pawła II – powiedział radomianin.
Pielgrzymka potrwa 29 dni. Do pokonania jest ponad 1800 kilometrów. Trasa wiedzie przez Słowację, Austrię i Włochy. Po drodze pielgrzymi planują zwiedzić kilka miast m.in. Kraków, Bratysławę, Wiedeń, Wenecję, Padwę, Florencję, Asyż i Rzym.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.