„Z serca do serca” – wydarzenie ewangelizacyjne w Gdyni
19 czerwca 2023 | 07:00 | ks. Maciej Kwiecień | Gdynia Ⓒ Ⓟ
Niemal 700 osób uczestniczyło w sobotę, 17 czerwca w wydarzeniu ewangelizacyjnym, które odbyło się w gdyńskiej Polsat Plus Arenie. Konferencje, wspólne uwielbienie i adoracja Pana Jezusa złożyły się na to wyjątkowe wydarzenie, które zwieńczyła Eucharystia pod przewodnictwem abp. Tadeusza Wojdy.
Organizatorami spotkania byli Marta i Stanisław Jędrzejewscy. Przygotowania trwały od roku. – „Z Serca do Serca” to wydarzenie, które ma zrzeszać ludzi, którzy chcą żyć pełnią życia w swojej codzienności i sercem kierować się w każdej dziedzinie swojego życia – mówił Stanisław Jędrzejewski.
Sześciu prelegentów dzieliło się swoją wiedzą i doświadczeniem wiary. Na scenie wystąpili: Izabela Antosiewicz, która opowiedziała o talentach i zdrowym poczuciu własnej wartości; Grzegorz Czerwicki mówił o tym, że każdy święty ma swoją przeszłość; Tomasz Zieliński tłumaczył, jak ważne jest, by usłyszeć bliźniego na czas. Pierwszy blok zwieńczył wykład Ewy Liegman, która wyjaśniała, jak pogodzić się ze stratą. Po przerwie Daniel Wojda poruszył temat wiary jako przestrzeni bliskości z Bogiem, a s. Dominika Pac CSS mówiła o reanimacji serca i powołaniu do rodzicielstwa, które jest w każdym z nas.
– Udało się nam stworzyć przestrzeń do spotkania z sześcioma prelegentami, którzy byli supportem dla najważniejszego spotkania – Mszy św., po której uwielbimy Pana Jezusa i będziemy mogli naprawdę otworzyć serca – nie po to, by zrobić w nich zamieszanie, ale zjednoczyć, posklejać je i poukładać, aby z radością i pokojem mogły dalej iść w świat – dodała Marta Jędrzejewska.
Podczas całego wydarzenia była okazja do adoracji i spowiedzi. Zakończyła je Msza św. pod przewodnictwem abp. Tadeusza Wojdy. W homilii metropolita gdański podkreślił znaczenie przewodniego hasła całego wydarzenia. – Ta treść dotyka najgłębszej struny naszego serca, dzisiaj mocno nadszarpniętej i bolejącej. Jest nią relacja z drugim człowiekiem. Jak wędrowcy po pustyni życia jesteśmy spragnieni pięknych relacji, a jeszcze bardziej dobra, jakie one ze sobą niosą. Każda relacja ubogaca, jeśli jest szczera i autentyczna. Innymi słowy pragniemy bliskości innego serca i dobroci tego serca, bo to nas buduje, umacnia i dodaje nadziei – mówił.
Zmiany na stanowiskach – jakich wyborów dokonali biskupi na 395. Zebraniu Plenarnym?
– Wasza obecność nie jest więc z czystej ciekawości, ale z potrzeby serca, z potrzeby rozmowy, dzielenia się doświadczeniami, szukania piękna naszego ludzkiego i chrześcijańskiego życia. I to dzisiaj się dokonuje. Dobrze się też składa, że nasze spotkanie modlitewne przeżywamy właśnie w klimacie uroczystości Serca Jezusowego, którą obchodziliśmy wczoraj, i wspomnienia Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny, które obchodzimy dzisiaj – dodał kaznodzieja.
Metropolita gdański przypomniał również, czym jest serce. – Z biologicznego punktu widzenia serce to najważniejszy organ ludzkiego ciała. Ono podtrzymuje cały organizm przy życiu, pompując krew, tlen i osocze, do każdej komórki organizmu. Jest więc organem witalnym. Sprawia, że wszystkie jego części funkcjonują normalnie. Organizm jest żywy i nie obumiera. Gdy natomiast serce jest chore, nie jest w stanie dotlenić poszczególnych części organizmu.
Organizm wówczas słabnie, traci siły, wkrada się do niego chaos. Nie jest w stanie dobrze funkcjonować – tłumaczył.
– Serce ma również swoją symbolikę duchową. W Biblii jest wiele odniesień do serca. Było ono zawsze utożsamiane ze swego rodzaju „centrum” człowieka, w którym podejmowane są wszystkie decyzje. To miejsce, gdzie znajduje się nasza wola, skąd pochodzą nasze myśli, gdzie rodzą się nastawienie i zamiary, czyny i słowa. Można powiedzieć, że serce jest rdzeniem tego, kim jestem. W gruncie rzeczy moje serce to ja sam. Możemy więc powiedzieć, że termin ten obejmuje wszelkie wymiary ludzkiej egzystencji, jest po prostu rozumiany jako całe wnętrze człowieka – podkreślił metropolita.
Abp Wojda zaakcentował, że wzorem czystego serca jest serce Maryi. – Maryja ukazuje serce pełne zadziwienia i zgłębiania znaczenia wydarzeń, których była świadkiem, medytacji i całkowitego zawierzenia Bogu. Maryja rozumie, że Bóg najlepiej wie, czego człowiek potrzebuje. Dlatego trzeba Mu zaufać i pozwolić Mu się prowadzić. Ona też wypowiedziała swoje Fiat – niech mi się stanie według słowa Twego. Serce Maryi jest więc przepełnione miłością do Boga i do swojego Syna, Jezusa Chrystusa – mówił kaznodzieja.
– Nie bójmy się zbliżyć do Maryi, zanurzyć się w Jej sercu, aby doznać ukojenia i umocnienia naszej wiary. Ona jako Matka nas rozumie. Pozwólmy się Jej przytulić do swojego serca i zawołać: Niepokalane Serce Mary, módl się za nami! – zakończył hierarcha.
Po Eucharystii odbyło się uwielbienie i koncert ewangelizacyjny.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.