Drukuj Powrót do artykułu

Za rządów Gomułki duchowni byli najbardziej inwigilowaną grupą

23 listopada 2008 | 11:42 | zas /a. Ⓒ Ⓟ

W okresie rządów Władysława Gomułki duchowni byli najbardziej inwigilowaną grupą społeczną w Polsce, co miało ułatwić zbudowanie społeczeństwa ateistycznego – uważa dyrektor Biura Edukacji Publicznej Instytutu Pamięci Narodowej, prof. Jan Żaryn.

Pogląd ten Żaryn zawarł w referacie nadesłanym na zorganizowaną w piątek w Poznaniu przez tutejszy oddział IPN ogólnopolską konferencję naukową na temat represji władz PRL wobec Kościołów chrześcijańskich w Wielkopolsce w latach 1956-1970.

„W latach 1956-1970 duchowieństwo było najmocniej inwigilowaną grupą społeczną, a zatem z definicji uznaną za wrogą ówczesnej władzy i realizowanej przez nią racji stanu państwa. Przygotowanie SB do nowych zadań antykościelnych stanowiło jedynie część prac ekipy Gomułki zmierzających do odsunięcia Kościoła od wpływu na życie publiczne społeczeństwa” – stwierdził historyk.

Żaryn podkreślił, że w odróżnieniu od czasów stalinowskich, kiedy to zakres działań Kościoła umknął strategom komunistycznym, w latach 1956-1970 władze podjęły planową i prawnie zabezpieczoną walkę o „ateistyczny krajobraz Polski Ludowej”.

Historyk tłumaczył, że po krótkotrwałej odwilży politycznej związanej z wydarzeniami polskiego Października 1956 roku – czego przykładem było zwolnienie z internowania Prymasa Stefana Wyszyńskiego – już dwa lata później ekipa Gomułki podjęła przygotowania do ponownego scementowania systemu realnego socjalizmu.

Jako przykłady walki z Kościołem w tamtych czasach Żaryn wymienił usunięcie religii ze szkół, zakładanie teczek operacyjnych na księży i alumnów, wycofywanie przyznanych wcześniej zezwoleń na budowę kościołów, zorganizowanie konkurencyjnych obchodów państwowych w czasie kościelnych uroczystości Tysiąclecia Chrztu Polski oraz aresztowania duchownych.

„Większość restrykcji, które spadły na Kościół w okresie rządów Gomułki, a szczególnie w latach 1958-1966, świadczą o świadomej polityce władz sięgających po doświadczenia, instrumenty nacisku i terroru, znane sprzed 1956 roku” – uznał prof. Żaryn.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.