Zabrze: policja złapała złodziei, którzy okradali kościoły

Zabrzańska policja zatrzymała złodziei, którzy od czerwca okradali kościoły w dzielnicy Rokitnica. Ich łupami nie padły skarbonki, a blacha, którą wyłożony był dach. Sprawcy wpadli przez złą pogodę. Ulewne deszcze spowodowały, że dachy zaczęły przeciekać, co z kolei zaniepokoiło proboszczów.

– Sprawcy kradli arkusze blachy miedzianej, którą wyłożone były dachy dwóch kościołów w Zabrzu – tłumaczy Krzysztof Ciach z zabrzańskiej policji. – Wartość łączna skradzionej blachy to ok. 10 tys. złotych. Na szczęście udało się złapać dwóch złodziei i odzyskać część skradzionej blachy – dodaje Ciach.

Możliwe, że kradzieże nie wyszłyby na jaw gdyby nie zła pogoda. Częste opady deszczu spowodowały, że dachy kościołów zaczęły przeciekać. Po sprawdzeniu okazało się, że brakuje blachy pokrywającej dachy świątyń, w ten sposób sprawa trafiła na policję.

Złodziejami okazali się dwaj mężczyźni mieszkający w Zabrzu. W domu jednego z nich znaleziono część skradzionej blachy, dzięki temu będzie mogła ona wrócić na swoje miejsce. Niestety spora ilość pokrycia dachu trafiła już do skupu złomu.