Drukuj Powrót do artykułu

Zadowoleni z orzeczenia Trybunału

06 listopada 2011 | 08:00 | ts / ms Ⓒ Ⓟ

Wydane przez Europejski Trybunał Praw Człowieka orzeczenie, że obowiązujący w Austrii zakaz bankowania komórek do sztucznego zapładniania nie jest sprzeczny z Europejską Konwencją Praw Człowieka, ucieszył obrońców życia w tym kraju, a także w Niemczech.

„Z wielką ulgą” przyjął tę informację bp Klaus Küng, w episkopacie Austrii odpowiedzialny za duszpasterstwo rodzin. – Ta decyzja jest wyrazem szacunku dla naturalnej potrzeby każdego człowieka, aby wiedział, kto jest jego naturalną matką i ojcem – stwierdził ordynariusz Sankt Pölten.

Na kilka dni przed orzeczeniem Strasburga bp Küng w wywiadzie dla internetowego czasopisma „Datum” w sposób wyraźnie negatywny odniósł się do propozycji ministra zdrowia Aloisa Stögera, aby prawo do sztucznego zapłodnienia przyznać również samotnym kobietom i parom lesbijskim. – Aby móc się prawidłowo rozwijać dziecko potrzebuje ojca i matki – uważa bp Küng.

Austriacki duszpasterz rodzin (a także lekarz) podkreślił, że społeczeństwo pilnie potrzebuje więcej dzieci, „ale nie każda droga jest właściwa do osiągnięcia tego celu”.

Również pozarządowa organizacja Aktion Leben (Akcja Życie) wyraziła zadowolenie z orzeczenia korzystnego dla przepisów obowiązujących w Austrii. Orzeczenie to potwierdza obawy, że bankowanie komórek „nie jest obojętne”, gdyż często łączy się z wykorzystywaniem kobiet w trudnych sytuacjach życiowych – oświadczyła sekretarz generalna Akcji, Martina Kronthaler. Jednocześnie zwróciła uwagę, że dotychczas nikt nie podjął się badań konsekwencji psychicznych dla dzieci mających dwie biologiczne matki – tę, z której się poczęły i tę, w której się rozwijały i która wydała je na świat.

– Oczywiście, niespełniona chęć posiadania dzieci jest trudną sprawą, w której musimy postarać się pomóc – powiedziała Kronthaler i dodała, że „ta pomoc nie może się odbywać kosztem innych ludzi”. Sekretarz Aktion Leben zwróciła uwagę, że banki nasienia stały się już niemal prawdziwym przemysłem, który ma swoje „oddziały” w całej Europie. Jej zdaniem, takie kwestie, jak dobro dziecka czy wykorzystywanie kobiet zwłaszcza w najbiedniejszych krajach, znajdują zbyt mało miejsca w debatach.

Natomiast negatywnie odniósł się do orzeczenia Trybunału Praw Człowieka austriacki minister zdrowia Alois Stöger. Uważa on, że obowiązująca ustawa „nie jest dostosowana do potrzeb czasu, a wyrok, który zapadł w Strasburgu nie zabrania jej nowelizacji” – poinformowała austriacka agencja prasowa APA.

Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł 3 listopada, że obowiązujący w Austrii zakaz bankowania zarodków do sztucznego zapładniania nie narusza Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Zdaniem sędziów w Strasburgu zakazem bankowania komórek żeńskich w celu sztucznego zapłodnienia, ani też zakazem bankowania komórek męskich dla zapłodnienia in vitro prawodawstwo Austrii nie przekroczyło obowiązujących zasad.

Oskarżycielami w sprawie były dwie pary z Austrii, które nie mogły mieć dzieci. W obu tych przypadkach potrzebna była komórka osoby trzeciej, co umożliwiłoby zapłodnienie in vitro. Prawo austriackie zezwala jedynie na bankowanie do sztucznego zapłodnienia zarodków pochodzących od małżonków lub dwojga partnerów pozostających w stałym związku. Oskarżyciele uznali to za dyskryminację.

Sędziowie wyrazili opinię, że ustawodawstwo austriackie nie wyklucza całkowicie sztucznego zapłodnienia, ponieważ zezwala na nie zgodnie z określonymi zasadami.

„Mądrą decyzję” Trybunału w Strasburgu pozytywnie ocenił katolicki teolog moralny i bioetyk, prof. Johannes Reiter z Niemiec. Jego zdaniem, może się pod tym podpisać zarówno etyka teologiczna, jak i Urząd Nauczycielski Kościoła.

Niemiecki teolog przypomniał, że z katolickiego punktu widzenia zabronione są wszelkie działania, w których sięga się po komórki osób trzecich. Bezpłodność jest z pewnością „głębokim cierpieniem człowieka i należy prowadzić nad nią w dalszym ciągu badania, ale jednocześnie trzeba się starać leczyć ją naturalnymi metodami” – uważa prof. Reiter.

Wcześniej również abp Robert Zollitsch, wyraził uznanie dla orzeczenie, jakie zapadło w Strasburgu. Przewodniczący Konferencji Biskupów Niemieckich oświadczył, że jest to „wyraźny sygnał przeciwko uprzedmiotowieniu człowieka”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.