Zakończyło się oceaniczne zgromadzenie synodalne

W Suvie na wyspach Fidżi dobiegło końca kontynentalne zgromadzenie synodalne dla Oceanii. W centrum obrad znalazła się troska o oceany, synodalność oraz formacja całego ludu Bożego. Uczestniczyli w nich dwaj goście z Watykanu: kard. Michael Czerny z Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka oraz s. Nathalie Becquart, podsekretarz Synodu Biskupów.

W deklaracji końcowej przypomniano, że oceaniczna tożsamość i położenie stanowią kontekst, w którym dokonuje się misja Kościoła. W tym regionie kryzys ekologiczny jest egzystencjalnym zagrożeniem dla ludzi i wspólnot. Przejawia się on w podnoszeniu się poziomu morza, zanieczyszczeniu oceanów, suszach, powodziach oraz częstszych i bardziej ekstremalnych zjawiskach pogodowych. Dlatego nawrócenie ekologiczne uznano za pilny priorytet misyjny nie tylko dla Oceanii, ale dla całego Kościoła.

Zauważono ponadto, że choć Kościoły lokalne w tym regionie są dość zróżnicowane, to jednak w ramach procesu synodalnego we wszystkich wspólnotach pojawił się postulat rozwoju synodalności w Kościele oraz potrzeba lepszej formacji do misji.

Podkreślono, że bardzo często młode Kościoły już żyją synodalnością i mogą przekazać cenną lekcję Kościołom bardziej ustabilizowanym zarówno na temat synodalności, jak i zachowania świeżości spotkania Ewangelii z lokalnymi kulturami i społeczeństwami. Przyznano zarazem, że pragnienie bycia bardziej synodalnym wymaga integralnej formacji dla całego Ludu Bożego. „W miarę jak kroczymy razem drogą synodalną, nasze programy formacyjne mogą wymagać położenia większego nacisku na inkluzywność, przejrzystość, odpowiedzialność, kompetencje międzykulturowe, nowe metody teologiczne oraz bardziej partycypacyjne i oparte na współpracy przewodnictwo” – czytamy w deklaracji końcowej oceanicznego zgromadzenia synodalnego.