Drukuj Powrót do artykułu

Zakończyło się spotkanie na Lednicy

05 czerwca 2005 | 10:45 | zas //mr Ⓒ Ⓟ

Prawie dwieście tysięcy osób, mimo zimna i deszczu, modliło się od sobotniego popołudnia do niedzieli nad ranem nad Jeziorem Lednickim koło Gniezna. Uczestnicy IX Ogólnopolskiego Spotkania Młodzieży przyjęli duchowy testament Jana Pawła II i wysłuchali przesłania, jakie skierował do nich papież Benedykt XVI oraz odnowili przyrzeczenia chrzcielne.

„Wędruję w duchu na lednickie pola, aby dziękować Bogu za Waszą obecność, za Waszą Wiarę i pragnienie przeżywania własnej codzienności z Chrystusem. Chcę Wam powiedzieć, że jesteście moją radością i moją nadzieją. Ufam, że niebawem wielu z Was będę mógł spotkać w Kolonii, pośród Waszych rówieśników z całego świata” – napisał Bendykt XVI.
Ojciec Święty wspomniał również, iż wie, że jego „poprzednik na Stolicy Piotrowej, niezapomniany Jan Paweł II, wiernie towarzyszył tym spotkaniom, skierowując przesłania, które nadawały kierunek całorocznej formacji młodzieży w Polsce i w krajach ościennych”. „Chciałbym, aby ta tradycja papieskiego udziału w lednickich spotkaniach nadal trwała” – dodał Benedykt XVI.
List obecnego Papieża odczytał prowadzący tegoroczne nabożeństwo na Lednicy metropolita gnieźnieński, abp Henryk Muszyński. Po odczytaniu przesłania zgromadzona na Lednicy młodzież zaczęła skandować: „Dziękujemy!”, podobnie jak czyniła to w poprzednich latach, gdy swoje orędzia kierował do niej Jan Paweł II.
Zaraz po wysłuchaniu listu Benedykta XVI uczestnicy spotkania przyjęli duchowy testament polskiego Papieża. Przyjęcie testamentu odebrał od nich prowincjał polskich dominikanów, ojciec Maciej Zięba. Przywołując kolejno wszystkie pielgrzymki Jana Pawła II do Polski, prowincjał pytał modlących się, czy pragną odpowiedzieć na wezwania, które kierował do rodaków Ojciec Święty.
Ojciec Zięba z zawieszoną na szyi papieską stułą pytał młodych ludzi, czy pragną „stać po stronie prawdy w swojej rodzinie, w szkole i w swoim miejscu pracy” oraz czy chcą jej „bronić przed korupcją i kłamstwem w życiu publicznym”. Pytał ich też, czy chcą być „bezinteresowni w życiu społecznym” i „przeciwstawiać się przejawom partyjniactwa i prywaty”.
Młodzi ludzie odpowiadali za każdym razem: „Chcę”, a chór śpiewał napisaną specjalnie na lednickie spotkanie pieśń na podstawie słów, które umierający Papież wypowiedział do młodzieży, mówiąc: „Szukałem Was, a teraz Wy przyszliście do mnie. I za to Wam dziękuję”.
Akt przyjęcia testamentu poprzedziła procesja, w której niesiono pamiątki związane z Janem Pawłem II. Były wśród nich drewniany krzyż, który Jan Paweł II podarował uczestnikom spotkań na Lednicy oraz odciśnięta w brązie prawa dłoń Ojca Świętego.
W czasie procesji jeden z wyświęconych na kapłana w tym roku dominikanin szedł w wiśniowych mokasynach – takich, jakie nosił Papież. Nad podążającymi w procesji górował wielki biały sztandar z napisem: „Pokolenie JP II”.
Wcześniej młodzi ludzie odnowili przyrzeczenia chrzcielne. W czasie nabożeństwa setki przybyłych na spotkanie księży pokropiło owiniętych w białe szaty modlących się pątników święconą wodą. Wodę zaczerpnęli z Jeziora Lednickiego, nad brzegami którego w 966 roku Mieszko I przyjął Chrzest Polski.
– Odnawiając przymierze chrztu świętego jako dzieci narodu polskiego i innych narodów, jesteśmy świadomi, że przejmujemy zobowiązania dzieci Bożych, by światło Ewangelii i świadectwo życia wnosić w rozpoczęty nowy XXI wiek – powiedział abp Muszyński, który przywiózł na Lednicę pamiątkowy pastorał, jaki w 1966 roku, z okazji 1000-lecia obchodów Chrztu Polski, ofiarował Gnieznu kardynał Stefan Wyszyński. Gestem tym metropolita gnieźnieński zainaugurował przypadające w przyszłym roku obchody 40. rocznicy milenium Chrztu Polski.
Modlitewne spotkanie rozpoczęło się w sobotę po południu od wniesienia pod Bramę-Rybę relikwii Patrona Polski, św. Wojciecha. Na miejsce celebry wciągnięto też na wielkim wozie trzymetrową figurę Chrystusa Frasobliwego.
Witający przybyłych arcybiskup Muszyński – który był gospodarzem uroczystości, gdyż to w jego diecezji leży Lednica – zaapelował do młodzieży, by nie lękała się „głośno reklamowanego i nietolerancyjnego laicyzmu, który usiłuje nam wmówić, że Europa przyszłości, to Europa postchrześcijańska, wyzwolona z dziedzictwa wieków”.
Uczestniczący w lednickim nabożeństwie metropolita poznański abp Stanisław Gądecki przestrzegł natomiast młodzież przed traktowaniem tolerancji jako najwyższej wartości w życiu.
– Tolerancja nie zagwarantuje nam demokracji, a pozostawienie jej ponad zdrowy rozsądek, ponad prawo, ponad sprawiedliwość czy odpowiedzialność może prowadzić do upadku zarówno demokracji, jak i do obojętności na los państwa i na los człowieka – przestrzegał abp Gądecki.
Na Lednicę, według organizatorów spotkania, przybyło prawie 200 tysięcy osób z Polski i zagranicy. W nieprzebranym tłumie byli m.in. pielgrzymi z Litwy, Niemiec i Węgier. Ci ostatni przywieźli ze sobą relikwie związanych z ich narodem świętych: Jadwigi i Kingi. Z pielgrzymami modlili się przewodniczący „Solidarności” Janusz Śniadek oraz generał dominikanów, o. Carlos Aspiroz Costa, a także biskupi: Edward Dajczak, Marek Jędraszewski i Wojciech Polak.
– Jestem wzruszony, widząc ten tłum, który powodowany wiarą tak jak Abraham, wyruszył na lednickie pola, by wybrać Chrystusa za swego Pana – powiedział na widok tysięcy modlących się pod gołym niebem ludzi pomysłodawca tych spotkań, poznański dominikanin o. Jan Góra.
W czasie spotkania nad Lednicą kilka razy przeszła potężna ulewa i było zimno. Młodzi ludzie, by rozgrzać się, tańczyli w swoich sektorach. Żywiołowo zareagowali również, gdy o. Góra poinformował ich, że w piłkarskim meczu w Baku reprezentacja Polski prowadzi z Azerbejdżanem 1:0.
Nad modlącym się tłumem powiewały transparenty z nazwami dziesiątek miast i miejscowości, z których przyjechali na Lednicę młodzi pielgrzymi. – Obiecywałem sobie od dawna, że tu przyjadę, ale dopiero śmierć Ojca Świętego zmobilizowała mnie do tego, że tu jestem. Nie żałuję – mówił Karol z Katowic.
Każdy z uczestników nabożeństwa otrzymał w prezencie flakonik z pachnącym olejkiem, wykonaną z tkaniny bransoletkę z napisem: „Lednica 2000” oraz piernik w kształcie serca z dołączonymi do niego na kartoniku słowami: „Bóg jest Miłością. Dla tej Miłości warto żyć. Miejcie odwagę żyć dla Miłości”, które Jan Paweł skierował do lednickiej młodzieży w 1999 roku.
Modlitewne spotkanie zakończyło w niedzielę nad ranem symboliczne przejście w III Tysiąclecie pod Bramą-Rybą.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.