Drukuj Powrót do artykułu

Zakończyły się KSM-owe „wakacje z Bogiem”

01 września 2009 | 16:32 | Paulina Rutkowska / ju. Ⓒ Ⓟ

Nonsensopoedia (Polska Encyklopedia Humoru, internetowa oczywiście) podaje, że wakacje to okres, w którym 99,9% wszystkich uczniów twierdzi, że szkoła nie jest taka zła, jeśli nie trzeba do niej chodzić.

Spokojnie możemy pokusić się o stwierdzenie, że czas w wakacje biegnie inaczej. Zmieniają się rozkłady jazdy, bilety tanieją, słodycze drożeją, dookoła festyny, koncerty, oferty wyjazdów. I czego byśmy nie powiedzieli każdy z nas lubi wakacje. Mało tego, każdy chce spędzić je jak najatrakcyjniej. Przecież nic nie robi lepszego wrażenia na znajomych jak atrakcyjne powakacyjne zdjęcia na „naszej klasie”. Wokół wakacji zawsze jest dużo szumu, te wszystkie wakacyjne kreacje, fryzury, wspomnienia, piosenka lata itd. itd.

Tymczasem okazuje się, że wakacje można spędzić w zupełnie inny sposób. Jaki?? Z Panem Bogiem i z wartościami. A jak tego dokonać?? Och, to wcale nie takie trudne. Skąd ta pewność?? Liczby mówią same za siebie. 1000 osób – dzieci i młodzież, chłopcy i dziewczęta, duzi i mali, grubi i chudzi, sportowcy i muzycy, intelektualiści i romantycy, osobowości i charaktery. Do tego całkiem niewiele: 25 000 kilometrów, 300 radośnie spędzonych dni, 7200 godzin słońca i deszczu, 432 000 minut zabawy i rozrywki, 25 920 000 sekund skupienia i modlitwy. I jeszcze tysiące wejściówek do muzeów, kin, teatrów i na szlaki, 2 połamane nogi, kilka wizyt w szpitalu, poparzenia słoneczne, rany małe i duże, siniaki i zmęczenie. Jak Polska długa i szeroka.

Zorganizować 26 turnusów nie było łatwo: „Gdyby nie zaangażowanie wielu instytucji, osób a przede wszystkim pracowników Biura KSM nie byłaby możliwa” – mówi Pan Rafał Siwek, Prezes Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Diecezji Drohiczyńskiej.

Murzasichle w Tatrach, Mszana Dolna w Beskidach, Kraków w Małopolsce, Nurzec Stacja na Podlasiu, Serpelice nad Bugiem, Stegna nad Bałtykiem. Każdy wyjazd zaczyna się tak samo. Zbiórka przy autokarze, odczytanie listy, spakowanie bagaży i podróż. Dopiero za zamkniętymi drzwiami autokaru rozpoczyna się coś, co później nazywamy „wspaniałą atmosferą”. Rozpoczynają się rozmowy, które czasami potrwają do późnych godzin nocnych przy ognisku, nawiązują się pierwsze przyjaźnie.

Dzieci wymyślają zabawy, młodzież poszukuje tematów. Pewna rymowanka staję się hitem powtarzanym przy każdej okazji. Każdy obóz ma swój znak rozpoznawczy. Tworzone są plakaty, rysunki, dzieła małe i duże. Komponowane są piosenki, reżyserowane sztuki teatralne, konstruowane roboty, zdobywane szczyty, pokonywane kilometry rzek. Są też wychowawcy, w te wakacje 200 osób.

Po zakończeniu obozu często pojawiają się łzy. Tęskni się za czymś, co dobiega końca. Przecież codziennie uczestniczyłem we Mszy Św., od nowa poznałem swoją wiarę, poszedłem do spowiedzi, pogodziłam się koleżanką, modliłam się z innymi, grałam i śpiewałam blisko Pana Boga i blisko ludzi. Zawsze był z nami Ksiądz, który potrafił odpowiedzieć na trudne pytania, pomógł zrozumieć problemy. Każdy przyjechał z bagażem doświadczenia, albo życia łatwego i szczęśliwego, albo z problemami i troskami. I dzieląc się tym doświadczeniem każdy mógł się czegoś nauczyć. Tutaj odnajduje się wartości, rozwiązania, odpowiedzi. To, czego młody człowiek poszukuje. Program formacyjny sukcesywnie realizowany daje możliwości duchowego rozwoju, odnalezienia siebie.

Jeszcze tylko jedna rzecz. Wyjazdy wakacyjne nie należą do tanich. Zostały dofinansowane z Funduszu Składkowego Ubezpieczenia Społecznego Rolników, Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Urzędów Marszałkowskich Województwa Mazowieckiego i Podlaskiego, z Funduszu Stypendialnego Odkrywamy talenty. Wszystko dla dzieci i młodzieży.

Prawdziwa ocena wakacji zorganizowanych przez Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży ukryta jest w zakątkach naszego kraju we wspomnieniach dzieci i młodzieży.

Na koniec można dodać tylko jedno: zapraszamy na wakacje z Bogiem za rok! Tymczasem zachęcamy do odwiedzin strony internetowej www.ksm-drohiczyn.pl. Tam znajduje się więcej informacji o inicjatywach KSM, nawet w roku szkolnym.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.