Zamknięcie Jubileuszowego Roku Miłosierdzia w sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej
20 listopada 2016 | 17:00 | md Ⓒ Ⓟ
Głoszenie Ewangelii miłosierdzia jest zadaniem nieustannie aktualnym, bo wciąż powiększają się obszary ludzkiej biedy w świecie – powiedział bp Damian Muskus OFM podczas uroczystej Mszy św. na zakończenie Roku Miłosierdzia w Sanktuarium Pasyjno-Maryjnym w Kalwarii Zebrzydowskiej. Hierarcha podkreślał, że obchody jubileuszowe miały uwrażliwić sumienia i wyostrzyć wzrok chrześcijan na otaczający świat i jego problemy.
Sanktuarium kalwaryjskie było jednym z trzynastu kościołów stacyjnych w archidiecezji krakowskiej. Podczas Mszy św. na zakończenie Jubileuszu Miłosierdzia pielgrzymi dziękowali za wszystkie otrzymane w tym czasie łaski, zwłaszcza za Światowe Dni Młodzieży, za organizację których odpowiedzialny był związany od wielu lat z Kalwarią bp Damian Muskus.
W homilii hierarcha podkreślał, że odpowiedź na pytanie, kim jest Król, którego czcimy w ostatnią niedzielę roku liturgicznego, kryje się na kalwaryjskich dróżkach, od wieków przemierzanych przez miliony pielgrzymów. „To właśnie tutaj, na Kalwarii, najpełniej odkrywamy, że Chrystus – Król Wszechświata jest samą miłością, a podstawową regułą Jego królestwa i panowania nad światem jest miłosierdzie” – mówił.
Kaznodzieja zauważył, że chrześcijanie, przyjmując Jezusa jako Króla swoich serc, codziennych wyborów i decyzji, i oddając Mu swoje życie, przyjmują także reguły Jego królestwa. „Królestwa Jezusa nie zamykają żadne granice, bo Jego miłosierdzie jest bezgraniczne i ofiarowane każdemu, bez wyjątku. Jako uczniowie Jezusa jesteśmy więc wezwani, by być dla świata głosicielami Dobrej Nowiny” – mówił, dodając że konkretnym programem tego głoszenia są czyny miłosierdzia. „Nie ma innej drogi głoszenia światu Dobrej Nowiny, tylko ta: udzielanie schronienia podróżnym, dzielenie się pokarmem z głodnymi, pocieszanie strapionych, niesienie światła nadziei wątpiącym, przebaczanie krzywd, umacnianie troskliwą obecnością chorych” – stwierdził z naciskiem. „Jezus potrzebuje odważnych naśladowców, dla których będzie pierwszą miłością, którzy pójdą za Nim konsekwentnie” – podkreślił.
„Zakończył się w Kościele Jubileuszowy Rok Miłosierdzia, ale czas miłosierdzia trwa nieustannie. Głoszenie Ewangelii miłosierdzia jest zadaniem, które pozostaje wciąż niedokończone, bo powiększają się peryferia i obszary ludzkiej biedy” – zaznaczył kaznodzieja. „Rok Miłosierdzia miał nam otworzyć serca, wyostrzyć spojrzenie na świat wokół nas i uwrażliwić sumienia. Czy tak się stało?” – dopytywał. „Duch, który działa w Kościele, obdarzył nas w tym świętym czasie wieloma łaskami. Doświadczenie Bożego miłosierdzia zmienia bowiem wszystko: obdarza nowym życiem, niegasnącą nadzieją i niewyczerpaną miłością” – podsumował bp Muskus, wzywając do modlitwy o dobre owocowanie darów minionego czasu.
Na zakończenie Eucharystii został odczytany Akt przyjęcia Chrystusa za Króla i Pana.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.