Zapalił się kościół w Kulasznem
29 grudnia 2001 | 16:51 | kdr //ad Ⓒ Ⓟ
Sześć godzin strażacy gasili w sobotę 29 grudnia pożar kościoła w Kulasznem k. Komańczy, u ponóża Bieszczad. Straty wstępnie oszacowano na 200 tys. zł.
Prawdopodobnie przyczyną pożaru było zwarcie instalacji lub niewłaściwa eksploatacja urządzeń elektrycznych przy szopce betlejemskiej.
O pożarze zawiadomiła straż pożarną jedna z mieszkanek Kulasznego. Kiedy jednostki dotarły na miejsce, wnętrze świątyni było już spowite gęstym dymem. Paliła się konstrukcja blaszanego dachu oraz boazeria tworząca wewnętrzny wystrój sklepienia. Wcześniej w gaszeniu pożaru proboszczowi pomagali wierni. Udało się wynieść ze świątyni tabernakulum, ornaty, część wystroju ołtarzy, naczynia liturgiczne oraz kilka ławek.
Częściowemu zniszczeniu uległa ikona Matki Bożej Nieustającej Pomocy, zdobiąca eksponowane miejsce nad prezbiterium. Trafiła ona do Kulasznego w latach 80. jako dar jednej z bieszczadzkich cerkwi.
Mieszkańcy zapewniają, że zrobią wszystko, aby jak najszybciej usunąć zniszczenia. Niedzielna Msza św. 30 grudnia, zostanie odprawiona w podziemiach nadpalonego kościoła.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.