Drukuj Powrót do artykułu

Zapiski szczecińskiej mistyczki na audiobooku

18 maja 2017 | 09:56 | Szczecin / pk / mz Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. pixabay.com

„Świadectwo. Dziennik duchowy” to książka szczecińskiej mistyczki. Teraz doczeka się wydania w formie audiobooka. Alicja Lenczewska zmarła w 2010 roku, ale od 1985 roku i rekolekcji, na których, jak sama pisała, „stanął przed nią Jezus”, rozpoczęła rozmowy z Chrystusem.

Szczecińska mistyczka spisywała te rozmowy na polecenie swojego spowiednika. Na podstawie tych zapisków powstały dwa duchowe dzienniki „Świadectwo. Dziennik duchowy” i „Słowo pouczenia” wydane w 2016 roku. Notatki dotarły wcześniej do metropolity szczecińsko-kamieńskiego abp. Andrzeja Dzięgi.

Ocena treści zapisków była pozytywna. Biskup pomocniczy archidiecezji Henryk Wejman wydał w 2015 r. zgodę na druk. Biskup przyznaje, że objawienia miały charakter prywatny, a myśli zawarte w „Dzienniku” są zgodne z nauczaniem Kościoła.

„Świadectwo. Dziennik duchowy” liczy 650 stron. Audiobook na podstawie tekstu ma powstać w częstochowskim Radiu Jasna Góra.

W rolę Alicji Lenczewskiej wcieli się Justyna Iwaszkiewicz z Poznania. Jak podkreśla, po przeczytaniu zapisków Alicji Lenczewskiej nikt, kto autentycznie wierzy w Boga, nie może pozostać obojętny. „Te słowa tak dotykają, że świadczą o autentyczności i pokazują, że to nie był jej pomysł na życie” – uważa Iwaszkiewicz.

Z kolei chrystusowiec ks. Mariusz Sokołowski posługuje w Stargardzie i odegra Chrystusa. – Nie ma wątpliwości, że słowa zapisane w książkach „Świadectwo. Dziennik duchowy” i „Słowo pouczenia” należą do pereł literatury religijnej – zaznacza kapłan.

Czytaj także: Główne treści orędzia Matki Bożej w Fatimie

– Niektórzy porównują nawet te dzienniki do „Dzienniczka św. siostry Faustyny”. Słucha i czyta się to bardzo dobrze. Każde niemal zdanie porusza do głębi. Tego nie da się czytać jak powieści przygodowej – dodaje.

Jest to lektura na medytacje i kontemplacje, szczególnie kiedy czyta się słowa Chrystusa, które wypowiedział do Alicji Lenczewskiej – podkreśla ks. Sokołowski.

Zarówno Justyna Iwaszkiewicz, jak i ks. Mariusz Sokołowski modlili się przy grobie Alicji Lenczewskiej na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie, m.in. o powodzenie przy nagrywaniu tego dzieła.

Alicja Lenczewska urodziła się w Warszawie w 1934 r. Wkrótce po wojnie wraz z matką i bratem przeprowadziła się do Szczecina. Pracowała tam jako nauczycielka, potem wicedyrektorka liceum dla przedszkolanek.

W 1985 r. na rekolekcjach w Gostyniu Lenczewska otrzymała od Jezusa dar mistycznych spotkań z Nim. Dostała też niewidzialne stygmaty, czyli bóle w miejscach ran Chrystusa na krzyżu. Na wyraźne polecenie Jezusa zaczęła spisywać Jego rady, pouczenia i duchowe prowadzenie, w dwóch dziennikach: „Świadectwie” i „Słowie pouczenia”. Trwało to aż do jej śmierci w 2010 r. Dopiero wtedy dzienniki jej duszy dotarły do rąk abp. Andrzeja Dzięgi, który powołał komisję teologiczną w celu zbadania, czy treść w nich zawarta jest zgodna z nauczaniem Kościoła.

Nagrania do audiobooka rozpoczną się w przyszłym tygodniu, a dzieło ma być gotowe prawdopodobnie już w wakacje. „Świadectwo. Dziennik duchowy” i „Słowo pouczenia” otrzymały nagrodę Stowarzyszenia Wydawców Katolickich FENIKS w kategorii „duchowość”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku

Przeczytaj także

16 maja 2017 16:03

7 pierwszych objawień w Medziugoriu autentyczne?

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.