Drukuj Powrót do artykułu

Zarzuty IPN wobec esbeka w śledztwie ws. ks. Popiełuszki

19 października 2009 | 15:56 | lk / ju. Ⓒ Ⓟ

Zarzut działania mającego na celu eliminację ks. Jerzego Popiełuszki jako duszpasterza środowisk związanych z opozycją demokr. w Polsce postawił byłemu funkcjonariuszowi SB Instytut Pamięci Narodowej.

Dziś, 19 października przypada 25. rocznica śmierci legendarnego kapelana „Solidarności”.

Śledztwo w sprawie działań przeciwko kapelanowi „Solidarności” prowadzone jest w ramach szerszego postępowania dotyczącego funkcjonowania w okresie od 28 listopada 1956 r. do 31 grudnia 1989 r. w strukturach Ministerstwa Spraw Wewnętrznych związku, kierowanego przez osoby zajmujące najwyższe stanowiska państwowe, który miał na celu dokonywanie przestępstw, w tym zabójstw działaczy opozycji politycznej i duchowieństwa. Śledztwo to prowadzą prokuratorzy IPN z Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu.

Materiałem uzasadniającym wszczęcie tego postępowania były ustalenia tzw. „Komisji posła Rokity”. Obecnie obejmuje ono ponad 40 wątków, które dotyczą m.in. śmierci ks. Stefana Niedzielaka, ks. Sylwestra Zycha, ks. Stanisława Suchowolca oraz sprawstwa kierowniczego zabójstwa ks. Jerzego Popiełuszki przez osoby stojące w hierarchii MSW wyżej niż generałowie Ciastoń i Płatek.

W ostatnim okresie prokuratorzy IPN prowadzący śledztwo wydali postanowienie o przedstawieniu zarzutów funkcjonariuszowi SB z Radomia w sprawie dotyczącej represji wobec pielgrzymów na Jasną Górę. Przekraczając swe uprawnienia, wziął on „udział w działaniach dezintegracyjnych wobec uczestników 267 Warszawskiej Pieszej Pielgrzymki do Częstochowy mających na celu skompromitowanie pątników w oczach opinii publicznej i dokuczenie im” – poinformowano na stronach internetowych IPN.

Działania esbeka polegały na rozrzucaniu na trasie przemarszu pielgrzymki i w miejscach noclegu butelek po alkoholu, podpasek zabrudzonych krwią zwierzęcą, prezerwatyw, odpadków żywności, niedopałków papierosów, a nawet na rozrzucaniu nasion dzikiej róży wywołujących przykre swędzenie.

Działanie to miało „wywołać przekonanie wśród osób postronnych o niereligijnym charakterze pielgrzymki i spowodować niechęć do pątników u administratorów parafii, przez które pielgrzymka przechodziła i u osób udzielających pielgrzymom pomocy” – informuje w komunikacie IPN prokurator Bogusław T. Czerwiński, naczelnik Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu.

1 października IPN przedstawił także zarzut funkcjonariuszowi SB z Warszawy, który realizował wobec ks. Popiełuszki działania mające na celu jego eliminację jako duszpasterza środowisk związanych z opozycją demokratyczną w Polsce. Chodzi o tzw. prowokację na ul. Chłodnej, gdy SB podrzuciła do mieszkania kapłana przedmioty (w tym także materiały wybuchowe), które miały go skompromitować i pozwolić na postawienie w stan oskarżenia.

„Działania tego funkcjonariusza stanowią zbrodnię komunistyczną w formie stosowania represji oraz w formie naruszania podstawowych praw człowieka jakimi są prawo do uczciwego procesu, a w szczególności prawo do obrony w postępowaniu karnym oraz prawo do wolności słowa i wyznania” – informuje w komunikacie IPN.

Śledztwo ma charakter rozwojowy. „Można prognozować, iż zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwoli na ogłoszenie zarzutów kolejnym osobom” – wyjaśnia w oświadczeniu prokurator Czerwiński.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.