„Zasady moralne, nazywane po imieniu, są karane”
23 września 2009 | 13:07 | rl / maz Ⓒ Ⓟ
– Coś jest chyba nie tak jeśli chrześcijańskie zasady moralne, nazywane po imieniu, są karane – w ten sposób rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Józef Kloch skomentował dzisiejszy wyrok w sprawie Alicja Tysiąc kontra „Gość Niedzielny”.
Katowicki Sąd Okręgowy uznał, że krytyczne artykuły publikowane w katolickim tygodniku skierowane były przeciwko konkretnej osobie a nie aborcji w ogóle. Przyznał jednocześnie Alicji Tysiąc 30 tys. zł. zadośćuczynienia i nakazał przeprosić ją przez tygodnik.
Jak powiedział ks. Kloch, dzisiejszy wyrok przypomina sytuacje z innych krajów, w których duchowni, również protestanccy, pozywani byli do sądu za głoszenie kazań o zasadach moralnych. „Coś chyba jest nie tak – powiedział rzecznik Episkopatu – jeśli zasady molarne, wyznawane przez chrześcijan, są karane”.
Alicja Tysiąc wytoczyła proces redaktorowi naczelnemu „Gościa Niedzielnego” ks. Markowi Gancarczykowi oraz wydawcy tygodnika Archidiecezji Katowickiej o naruszenie dóbr osobistych. Jej zdaniem artykuły opublikowane w „Gościu Niedzielnym” sugerowały, że usiłowała dopuścić się zabójstwa. Chodziło głównie o stwierdzenie, że kobieta otrzymała odszkodowanie za to, że „nie mogła zabić swojej córki”.
Sąd Okręgowy w Katowicach podzielił argumenty powódki podkreślając, że krytyka zawarta w artykułach była skierowana przeciwko konkretnej osobie a nie aborcji w ogóle. Sędzia Ewa Solecka podkreśliła, że wyrok nie ma nic wspólnego z cenzurowaniem przekonań katolików. Jak dodała krytyka może być przykra, ale nie może być poniżająca i obraźliwa.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.