Ze szkoły na Sycylii usuwa się symbole religijne
25 listopada 2017 | 10:56 | Palermo / kg (KAI Rzym) / mz Ⓒ Ⓟ
Kierownik szkoły podstawowej w Palermo na Sycylii usunął z budynku posąg Matki Boskiej i fotografie papieża Franciszka. Zrobił to bez porozumienia z ciałem pedagogicznym oraz nie uprzedził uczniów, że od tego dnia nie wolno im modlić się w klasie, ani w czasie lekcji religii, ani przed szkolnym podwieczorkiem.
Rodzice, którzy od własnych dzieci dowiedzieli się o tych inicjatywach, nie otrzymali odpowiedzi na pytanie, co było ich przyczyną. Nie wiadomo też, jak będzie wyglądać w tej szkole Boże Narodzenie. Od lat na porządku dziennym były we Włoszech próby zakazu śpiewania przez uczniów kolęd czy budowy szopek w klasie lub na korytarzu. Zazwyczaj uzasadniano to szacunkiem należnym dzieciom należącym do innych tradycji religijnych, co najczęściej odnosiło się muzułmanów.
Uczniowie przyszli na następny dzień do szkoły z różańcami w dłoniach. Tak postanowili ich rodzice, zapowiadając, że w poniedziałek, przed wejściem do środka, dzieci modlić się będą przed szkołą. „Tego nikt nam nie może zabronić”, mówi jeden z ojców. Wszyscy czekali w piątek rano na nadejście kierownika placówki, który się jednak nie pokazał.
Piątkowa prasa włoska poświęca wiele uwagi temu wydarzeniu. Podkreśla się, że przed szkołą w Palermo próbowała protestować grupa członków neofaszystowskiej partii Forza Nuova, zostali oni jednak poproszeni, by nie mieszali się do tej sprawy. Neofaszyści bez słowa opuścili miejsce zbiórki rodziców.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.