Zespół ds. Rodziny Komisji Wspólnej Rządu RP i KEP krytycznie o nowelizacji ustawy o przemocy w rodzinie
10 lutego 2010 | 13:50 | im / kw Ⓒ Ⓟ
Kościelna strona Zespołu ds. Rodziny Komisji Wspólnej Rządu RP i Konferencji Episkopatu Polski ma zastrzeżenia do nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie.
Ponieważ nie odbyło się zaplanowane na 9 lutego spotkanie Zespołu, członkowie strony kościelnej wysłali swoje uwagi pisemnie do ministra Michała Boni.
Posiedzenie Komisji Polityki Społecznej Sejmu RP w sprawie nowelizacji zaplanowano na 11 lutego.
Sygnatariusze listu, Joanna Krupska, Antoni Szymański i Paweł Wosicki, krytycznie odnoszą się do obowiązku powoływania w gminach zespołów interdyscyplinarnych, które miałyby się zajmować problemami przemocy w rodzinie. „Doceniając znaczenie współpracy różnych podmiotów w przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie proponujemy, aby ustawa stwarzała możliwość – ale nie obowiązek – powoływania zespołów interdyscyplinarnych. Ich zakres zadań powinien być naszym zdaniem zdecydowanie ograniczony” – piszą sygnatariusze.
Sygnatariusze zwracają m.in. uwagę na zapis dający możliwość „gromadzenia wrażliwych danych przez zespoły interdyscyplinarne, nawet wbrew woli dorosłej osoby poszkodowanej dotyczące: stanu zdrowia, nałogów, skazań, orzeczeń o ukaraniu, a także innych orzeczeń”. „Wydaje się, że mamy tutaj do czynienia ze sprzecznością tego zapisu z art. 47 Konstytucji RP” – podkreślają.
Zaniepokojenie kościelnej strony Zespołu budzi też zapis mówiący o możliwości zabierania dzieci rodzinom biologicznym przez pracowników socjalnych. W dzisiejszym stanie prawnym i praktyce funkcję tę pełnią szczególnie policja i kuratorzy sądowi, którzy są do niej przygotowani. „Wprowadzanie tego przepisu spowoduje, że pracownicy socjalni będą najsilniej umocowani prawnie do realizacji tego zadania, choć lepiej przygotowane są do tego wymienione inne grupy zawodowe. Jednym z efektów powierzania tego zadania coraz większej liczbie służb będzie naszym zdaniem zwiększenie liczby dzieci odbieranych z rodzin biologicznych” – czytamy w piśmie przesłanym do wiadomości KAI.
Wątpliwości zgodności z konstytucją ochroną własności, budzi – zdaniem kościelnej strony Zespołu – przepis dający możliwość zastosowania środka zapobiegawczego w postaci nakazania oskarżonemu o przestępstwo popełnione z użyciem przemocy na szkodę osoby wspólnie zamieszkującej, opuszczenia lokalu mieszkalnego zajmowanego wspólnie z pokrzywdzonym, jeżeli zachodzi obawa ponownego popełnienia przestępstwa z użyciem przemocy. Środek ten miałby być stosowany nie tylko przez niezawisły sad, ale też przez prokuratora.
Oszacowane koszty wprowadzenia w życie projektowanej nowelizacji są zapewne wyższe niż wskazane w uzasadnieniu 3000 000 złotych (praca w zespołach interdyscyplinarnych, zapewnienie im siedzib i możliwości gromadzenia danych i.t.d.) tymczasem art.176 ust 1 Konstytucji zobowiązuje do zapewnienia jednostkom samorządowym odpowiednich środków finansowych na realizację takich zadań.
Strona kościelna Zespołu ma wątpliwości także wobec tytułu ustawy, który jej zdaniem jest nieadekwatny do treści, gdyż dotyczy osób wspólnie zamieszkujących, nawet przez bardzo krótki okres i osoby te nie muszą być w jakichkolwiek stosunkach rodzinnych. „Dlatego uważamy, że powinien być zmieniony np.: na ustawę o przemocy domowej” – napisali. – „Podsumowując stwierdzamy, że szereg projektowanych przepisów, zupełnie niepotrzebnie z punktu widzenia potrzeby przeciwdziałania przemocy w rodzinie, narusza wolność jednostki, autonomię rodziny i prawo rodziców do kierowania wychowaniem swoich dzieci”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.