Zielona Góra: 15 lat AK i KSM w diecezji

Akcja Katolicka i Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży spotkały się w zielonogórskiej filharmonii, aby wspólnie świętować 15-lecie istnienia. Były wykłady, odznaczenia i koncert. Wszystko w ramach pierwszego w historii Diecezjalnego Kongresu Akcji Katolickiej.

Świętowanie rozpoczęto Mszą św. w zielonogórskiej konkatedrze. Mszy św. przewodniczył bp Stefan Regmunt. AK i KSM, to jak zauważył w rozmowie z KAI bp Regmunt, stowarzyszenie świeckich katolików chcących angażować się czynnie w życie Kościoła i w życie społeczne. „To jest ważne, bo jeśli komuś Kościół się kojarzy tylko z duchowieństwem, to jest to obraz niepełny. Dopiero wtedy kiedy wierni współuczestniczą w życiu Kościoła, wtedy Kościół jest prężny i realizuje swój cel” – podkreślił bp Regmunt.

Msze św. koncelebrował także bp Adam Dyczkowski, który założył diecezjalną AK jako pierwszy w historii powojennej Polski. Nie zabrakło także księży opiekujących się stowarzyszeniami w parafiach, a także samych członków AK i KSM i ich sympatyków. Po uroczystej Eucharystii w zielonogórskiej filharmonii im. Tadeusza Bairda rozpoczął się I Diecezjalny Kongres Akcji Katolickiej.

W pierwszej części z wykładem „Apostolstwo świeckich we współczesnym świecie” wystąpił dr inż. Antoni Zięba z Kraków. „Dwie dziedziny apostolstwa świeckich, które wydają się szczególnie ważne w świecie współczesnym, to apostolstwo na rzecz obrony życia człowieka i apostolstwo związane z mediami” – mówił prelegent.

Prelegent to wieloletni obrońca dzieci poczętych m.in. wiceprezes Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia, współzałożyciel Krucjaty Modlitwy w Obronie Poczętych Dzieci. Znaczną część wykładu krakowski gość poświęcił obronie życia nienarodzonego. „Żaden człowiek, mający elementarną wiedzę medyczną o człowieczeństwie dziecka od momentu poczęcia, nie może godzić się na zabicie niewinnego człowieka, jakim jest poczęte i nienarodzone dziecko” – podkreślał. Dr Zięba mówił o czterech formach obrony życia: modlitwie, uczeniu się, uczeniu innych i pomocy.

Prezes diecezjalnej AK Urszula Furtak zaprezentowała album o działalności organizacji wydany specjalnie na jubileusz, natomiast prezes KSM Łukasz Brodzik przedstawił zebranym multimedialny wykład: „Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży wczoraj i dziś”.

Podczas spotkania wręczono medale ogólnopolskiej Akcji Katolickiej „Za dzieło apostolstwa”. Otrzymał je założyciel AK i KSM w diecezji zielonogórskiej bp Adam Dyczkowski oraz ks. Jerzy Nowaczyk, pierwszy diecezjalny asystent kościelny. Natomiast pierwszy prezes AK Władysław Drozd i obecny wiceprezes Marek Kuczyński zostali odznaczeni Diecezjalnym Krzyżem Zasługi. Wyróżnienia otrzymały także osoby, które przez 15 lat działały lub wspomagały działalność AK i KSM. Kongres zakończył się koncertem w wykonaniu chóru „Cantabile” z Sulechowa.

Uczestniczą w życiu publicznym, tworzą programy profilaktyczne, ratują zabytki, prowadzą obozy językowe, wydają gazetki parafialne i publikacje, organizują przeglądy muzyczne, prowadzą świetlice dla dzieci i kluby młodzieżowe, zakładają schole, przygotowują festyny i zawody wędkarskie – to tylko kilka inicjatyw podejmowanych w diecezji przez AK i KSM. Diecezjalnej AK, jak zauważa Urszula Furtak, przez piętnaście lat udało się wypracować struktury i własny styl pracy. „Akcja Katolicka jest coraz bardziej rozpoznawalna. Współpracujemy z wieloma instytucjami, jesteśmy widoczni w mediach, wiele dzieł podejmujemy na szczeblu diecezjalnym, ale przede wszystkim działamy w parafiach” – mówi prezes. Jej zdaniem, zarówno świeccy jak i wielu kapłanów uświadamia sobie coraz częściej, że dziś tradycyjne duszpasterstwo nie wystarczy, a nowoczesnemu światu potrzeba stare skarby Kościoła podać w nowej formie.

Diecezjalne środowisko AK i KSM zaistniało także na forum ogólnopolskim. Marcin Szczęsny, poprzedni prezes KSM w diecezji dziś kieruje stowarzyszeniem w całej Polsce. Jego zdaniem w diecezji zielonogórsko-gorzowskiej 15 lat udało się zmobilizować młodych do apostolstwa. „Pokazaliśmy im, że zorganizowana grupa z określoną formacją, programem oraz wyznaczonymi celami i zadaniami może dużo więcej osiągnąć, niż grupa niezorganizowana” – zauważa M. Szczęsny. Zdaniem ks. Zbigniewa Kucharskiego, który jest nie tylko diecezjalnym asystentem AK, ale także diecezjalnym i ogólnopolskim asystentem kościelnym KSM, istotnym owocem istnienia obu diecezjalnych stowarzyszeń jest rosnąca wśród świeckich świadomość powołania do apostolstwa. „Świeccy zaczynają odkrywać prawdę, że nie wystarczy być pobożnym, modlić się, ale trzeba rozwijać dar posługi apostolskiej w Kościele. Świecki powołany jest do apostolstwa, tak samo jak ktoś do seminarium czy zakonu – zauważa ks. Kucharski.