Drukuj Powrót do artykułu

Zjednoczenie Korei? Najpierw pomoc religijna i charytatywna

26 czerwca 2009 | 13:49 | KAI/RV / ju. Ⓒ Ⓟ

Kościół w Korei Południowej ma nadzieję na pokojowe zjednoczenie obu państw koreańskich.

W oczekiwaniu na zmiany, jakie mogłyby się dokonać w komunistycznej Korei Północnej, przygotowuje już teraz księży, którzy mogliby tam pełnić posługę.

Mówiono o tym na spotkaniu, zorganizowanym 18 czerwca w południowokoreańskim mieście Anseong przez komisję episkopatu ds. pojednania narodu koreańskiego w 10-lecie jej powstania. W obradach wzięło udział ok. 250 osób duchownych i świeckich.

„Nikt nie wie, kiedy nadejdzie zjednoczenie Północy i Południa, ale już od teraz musimy się do tego przygotowywać” – powiedział w Anseong biskup pomocniczy Seulu Lucas Kim Woon-hoe, który kieruje wspomnianą komisją.

Północnokoreańska wspólnota katolicka wskutek prześladowań trwających od początku komunistycznych rządów jest zdziesiątkowana i niewiele wiemy o jej życiu. W całej Korei Północnej jest tylko jedna świątynia katolicka w stołecznym Phenianie. Wprawdzie w 1962 r. tamtejszy wikariat apostolski stał się diecezją, ale istnieje ona tylko z nazwy.

Tamtejszy biskup Francis Hong Yong-ho uczestniczył w pierwszej sesji Soboru Watykańskiego II, ale po powrocie do kraju z Rzymu ślad po nim zaginął. Zapewne zmarł, jak liczni inni katolicy, w obozie reedukacyjnym lub został zamordowany. Ponieważ jednak nie dotarła żadna wiadomość o jego śmierci, figuruje on nadal w papieskim roczniku „Annuario Pontificio” z notą: „zaginiony”. W tym roku ukończyłby 103 lata (ur. 12 października 1906 r.). Administratorem apostolskim Phenianu jest arcybiskup Seulu, kard. Nicholas Cheong Jinsuk, który jednak nie ma wstępu do północnokoreańskiej diecezji.

W archidiecezji Seulu działa stowarzyszenie księży diecezji Phenian, do której należy 30 duchownych. 20 z nich urodziło się na Północy, a 10 ma rodziców stamtąd przybyłych. W seulskim seminarium jest od marca pięciu kleryków, którzy chcieliby pracować w Korei Północnej. Po formacji i święceniach zostaną zaliczeni do duchowieństwa diecezji Phenian. Mają nadzieję, że będą mogli się tam wówczas udać.

Mimo prowadzonych przez Północną Koreę prób nuklearnych i światowego kryzysu gospodarczego Caritas kontynuować będzie pomoc dla ludności tego kraju. W Seulu poinformowano 22 czerwca o ustaleniach podjętych tydzień wcześniej w Pekinie na spotkaniu grupy Caritas Internationalis zajmującej się Koreą. Wzięli w nim udział przedstawiciele Caritasu z Indii, Japonii, Korei Południowej, Niemiec, USA i Włoch.

Katolicka organizacja charytatywna wzywa władze z Phenianu do powstrzymania się od dalszego rozwoju arsenału atomowego i apeluje, by dążyć do pokojowych rozwiązań w duchu chrześcijańskiego pojednania. Równocześnie przypomina, że większość tamtejszej ludności cierpi skutki niedożywienia – zwłaszcza dzieci, kobiety ciężarne i starcy. Dlatego pomoc humanitarna jest wciąż konieczna. Aby jednak trafiła ona do najbardziej potrzebujących, należy przez osobiste kontakty docierać do poszczególnych mieszkańców Korei Północnej czy ich grup – podkreślono na konferencji prasowej w Seulu.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.