Zmarł chory na raka orionista

Chory na nowotwór ks. Michał Łos, 31-letni orionista, którego niedawno odwiedził w szpitalu m.in. prezydent Andrzej Duda, zmarł w poniedziałek przed południem. O śmierci młodego zakonnika poinformowali jego współbracia ze Zgromadzenia Zakonnego Małe Dzieło Boskiej Opatrzności (orionistów).

„Z przykrością zawiadamiamy, że dzisiaj przed południem zmarł Neoprezbiter Zgromadzenia Księży Orionistów ks. Michał Łos FDP. Wierzymy, że spotkał się z Chrystusem Zmartwychwstałym, któremu tak mocno pragnął służyć jako Kapłan. Dziękujemy za wszelkie modlitwy i wsparcie” – poinformowali na facebookowym profilu orioniści.

Przebywający w ciężkim stanie w szpitalu w Warszawie zakonnik przyjął niedawno nadzwyczajne śluby wieczyste w swoim Zgromadzeniu. W uroczystości na oddziale onkologicznym uczestniczył wicegenerał zgromadzenia orionistów ks. Oreste Ferrari FDP, władze polskiej prowincji orionistów oraz rodzina kleryka.

Święcenia diakonatu i kapłańskie ks. Łos przyjął tego samego dnia (24 maja) z rąk biskupa pomocniczego diecezji warszawsko-praskiej Marka Solarczyka.

Na przyspieszony tryb święceń zgodził się papież Franciszek, odpowiadając na pismo przełożonego generalnego Zgromadzenia i udzielając wszelkich niezbędnych dyspens. Jak poinformowali orioniści, ks. Michał Łos bardzo czekał na przystąpienie do święceń, a cała uroczystość przebiegła w atmosferze bardzo głębokiej duchowości.

Historia zakonnika, który przyjął święcenia na szpitalnym łóżku, poruszyła wiele osób. Ks. Łosa odwiedził m.in. prezydent Andrzej Duda.