Zmarł Paweł Kołeczko, prezes Schroniska dla Bezdomnych Mężczyzn im. św. Brata Alberta

25 listopada zmarł Paweł Kołeczko, który od 2016 r. kierował Schroniskiem dla Bezdomnych Mężczyzn im. św. Brata Alberta w Kaliszu. Miał 67 lat.

Pan Paweł w 2019 r. przed świętami Bożego Narodzenia usłyszał diagnozę o złośliwym nowotworze. Mimo tej ciężkiej choroby nadal angażował się w życie mieszkańców kaliskiego schroniska, do końca swoich dni niósł pomoc potrzebującym.

Przez wszystkie te lata starał się, aby schronisko dobrze funkcjonowało. Ze swoimi „chłopakami”, bo tak nazywał mieszkańców domu, łączyła go silna więź. Pan Paweł widział w nich nie tylko mężczyzn po trudnych doświadczeniach życiowych, ale przede wszystkim widział w każdym z nich człowieka, w którym jest dobro.

W prowadzeniu schroniska pomagała mu żona Dorota, która m.in. przygotowywała potrawy na wieczerze wigilijne czy wielkanocne śniadania.

Każdego roku w samą Wigilię z inicjatywy pana Pawła z mieszkańcami schroniska spotykał się biskup, który wspólnie z nimi spożywał wieczerzę. Podobne spotkania odbywały się przy wielkanocnym stole.

Prezes Schroniska św. Brata Alberta zawsze wskazywał, że mieszkańcy tworzą jedną wielką rodzinę. – Nie różnimy się niczym od normalnej rodziny. Atmosfera, którą udało się nam tutaj stworzyć spowodowała, że większość panów wychodzi z bezdomności i alkoholizmu, co przyczynia się do tego, że rodziny na nowo zaczynają się nimi interesować i odnawiać kontakty – mówił w 2022 r. w rozmowie z KAI.