Drukuj Powrót do artykułu

Znaczący powrót katolicyzmu we Francji?

24 października 2017 | 11:59 | Hamburg / tom (KAI) / bd Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. pixabay.com

Wobec umacniania się islamu obserwujemy we Francji znaczący powrót katolicyzmu – uważa znany współczesny pisarz francuski Michel Houellebecq, autor wydanej w 2015 r., szeroko dyskutowanej, powieści pt. „Uległość” .

W wywiadzie dla niemieckiego tygodnika „Der Spiegel“ wskazuje przede wszystkim na charyzmatyków, ich przepełnione emocjami nabożeństwa podobne do tych, jakie można spotkać u zielonoświątkowców czy w ruchach ewangelikalnych.

Zwrócił uwagę najpierw na udział katolików w demonstracjach przeciwko „małżeństwu dla wszystkich” (małżeństwom homoseksualnym) czy prawu do adopcji dzieci przez pary homoseksualne. Houellebecq mówi o masowej mobilizacji katolików we Francji, którzy ponownie pokazali swoją siłę. „Ukryty strumień nagle powrócił na powierzchnię” – zaznaczył.

W wywiadzie Houellebecq stawia zaskakującą tezę, że gdyby katolicyzm był we Francji religią państwową to integracja muzułmanów funkcjonowałaby znacznie lepiej. Jego zdaniem łatwiej byłoby im odnaleźć się na drugim miejscu w państwie katolickim, gdyż muzułmanom trudno przekonać się zwłaszcza do zsekularyzowanego społeczeństwa i świeckiego państwa ponieważ wolność religii uważają za narzędzie walki z religią.

„Religia pełni kluczową rolę w społeczeństwie, wspiera jego więzi i jest siłą napędową tworzenia wspólnoty” – powiedział.

W powieści „Uległość” Houellebecq przedstawia wizję Francji, która pod wpływem różnych czynników godzi się na islamizację, czego symbolem jest objęcie w 2022 r. urzędu prezydenta przez muzułmanina Mohammeda Ben Abbesa. Książkę jeszcze przed publikacją krytykowano za podsycanie islamofobii. Ponadto data jej premiery zbiegła się w czasie z zamachem na redakcję „Charlie Hebdo”.

Houellebecq wyznał kiedyś, że do dzisiaj przechowuje podarowaną mu w dzieciństwie Biblię, którą zresztą w większości przeczytał. Podkreśla też jak ważną rolę w jego religijnych dociekaniach miało odkrycie porządku wszechświata. Dziś nie nazywa siebie już ateistą lecz agnostykiem.

Czytaj także: Francja: 110 lat rozdziału Kościoła i państwa

Choć w „Uległości” chrześcijaństwo jawi się jako religia przegrana to Houellebecq podkreśla, że jego wizja katolicyzmu w jego książce jest pozytywna. Przywołuje centralną scenę tej książki, kiedy główny bohater przeczuwa piękno katolicyzmu. Pozytywne wrażenie robią na nim młodzi katolicy, którzy w romańskim sanktuarium w Rocamadour wsłuchują się w religijno-mistyczne wiersze Charles’a Péguy. Houellebecq jest przekonany, że czeka nas odrodzenie religijności we wszystkich religiach.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku

Przeczytaj także

24 października 2017 09:48

Jarosław Gowin gościem Rady Naukowej KEP

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.