Znak firmowy papiestwa
15 kwietnia 2014 | 09:37 | Paweł Bieliński / br Ⓒ Ⓟ
Wspólna kanonizacja Jana XXIII i Jana Pawła II jest świadectwem, że współczesne papiestwo opiera się na ludziach głęboko zjednoczonych z Bogiem.
Wszyscy kolejni papieże od Piotra Apostoła aż do V wieku (z zaledwie jednym wyjątkiem) są czczeni jako święci. Potem bywało różnie – zdarzali się biskupi Rzymu bardzo święci i bardzo docześni, przypominający bardziej polityków niż kapłanów, czasem gorszący swoim stylem życia: przepychem, sprzedawaniem urzędów kościelnych, a nawet rozpustą. Niektórzy z nich byli narzucani przez władców świeckich.
Z okresu od XIV do XIX wieku zaledwie pięciu papieży (bł. Benedykt XI, bł. Urban V, św. Pius V, bł. Innocenty XI i bł. Pius IX) dostąpiło chwały ołtarzy. Tymczasem z grona dziewięciu papieży XX stulecia, trzech zostało już wyniesionych na ołtarze (Pius X, Jan XXIII i Jan Paweł II), jeden czeka na beatyfikację (Pius XII), a w przypadku dwóch kolejnych (Paweł VI i Jan Paweł I) proces beatyfikacyjny jest bardzo zaawansowany. Tak więc sześciu na dziewięciu (czyli aż dwie trzecie) dwudziestowiecznych biskupów Rzymu bez wątpienia było ludźmi świętymi. Co ciekawe, dotyczy to wszystkich pięciu kolejnych papieży kierujących Kościołem w latach 1939-2005!
Taka sytuacja nie zdarzyła się od pierwszych wieków chrześcijaństwa – z tą jednak różnicą, że wówczas nie istniały procesy beatyfikacyjne i kanonizacyjne. Z kolei w przypadku współczesnych biskupów Rzymu heroiczność ich cnót i prawowierność nauczania są drobiazgowo badane. Ponadto wymagane jest potwierdzenie ich świętości przez cud przypisywany ich wstawiennictwu.
Czyżby więc świętość stała się „znakiem firmowym” współczesnego papiestwa? Czyżbyśmy byli świadkami powrotu Kościoła do gorliwości pierwszych wspólnot chrześcijańskich?
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.