Znak otwarcia
05 stycznia 2013 | 09:38 | pb / br Ⓒ Ⓟ
Radykalny przywódca szyitów w Iraku, Muktada as-Sadr odwiedził 4 stycznia niespodziewanie katolicką katedrę obrządku syryjskiego w Bagdadzie. Świątynia ta, będąca miejscem krwawego zamachu z 31 października 2010 r., została w grudniu ub.r. ponownie otwarta dla kultu.
Podczas uwalniania zakładników przez irackie siły bezpieczeństwa zginęło 58 osób, wśród nich dwóch księży, a 78 zostało rannych.
38-letni obecnie Sadr stanął w 2004 r. na czele rebelii przeciw obecności wojsk USA w Iraku. Choć nie sprawuje żadnej państwowej funkcji jest jedną z najbardziej wpływowych osób w tym kraju. Rzadko pojawia się publicznie poza zdominowaną przez szyitów częścią Iraku. Dlatego jego wizyta w katedrze i w jednym z najważniejszych sunnickich meczetów Bagdadu – al-Gailani – zostały odebrane jako ważny znak otwarcia na inne wspólnoty religijne, tworzące Irak.
Ubranego w tradycyjną czarną szatę i turban Sadra oprowadził po świątyni ks. Ayssar al-Yas. Pokazał mu m.in. miejsce, w którym zostali zabici księża. Szyicki przywódca wyraził żal z powodu zamachu sprzed ponad dwóch lat i – jak donoszą agencje – przekazał irackiej wspólnocie chrześcijańskiej przesłanie pokoju.
Zbrojny zamach na katedrę pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Bagdadzie był jednym z najokrutniejszych aktów przemocy w Iraku od czasu obalenia tam reżimu Saddama Husajna w marcu 2003 r. Zaplanowały go dwie grupy młodych terrorystów, związane z al-Kaidą. Rankiem 31 października 2010 r. wdarli się oni do świątyni w czasie niedzielnej Mszy św., biorąc jako zakładników setki obecnych w niej wiernych. Siły porządkowe dokonały błyskawicznego ataku na kościół, aby umożliwić ludziom wyjście z zasadzki. Terroryści, chcąc uniknąć schwytania i aresztowania, usiłowali zabić jak najwięcej osób, a niektórzy z nich przed uruchomieniem materiałów wybuchowych, które mieli na sobie, strzelali do dzieci i niemowląt.
W lutym ub.r. Iracki Sąd Odwoławczy potwierdził karę śmierci na trzech spośród około 15 terrorystów, odpowiedzialnych za atak na świątynię.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.