Znana i nieznana historia jasnogórskiego przeorstwa
09 maja 2020 | 18:35 | it | Częstochowa Ⓒ Ⓟ
Historia przeorstwa jasnogórskiego to początki istnienia klasztoru, czyli 1382 rok. Paulini przybyli z Węgier i byli wśród nich Słowacy, którzy najprawdopodobniej mówili po polsku. Jeden z nich o. Grzegorz Primipillus został mianowany pierwszym przeorem klasztoru na Jasnej Górze, czyli pierwszym jego przełożonym.
Najpierw nadania dokonywał najwyższy pauliński przełożony, czyli generał Zakonu, który przebywał na Węgrzech. Po utworzeniu polskiej prowincji w roku 1396, której siedzibą stała się Jasna Góra, nominację na przeora wystawiał prowincjał, po zasięgnięciu konsultacji z podwładnymi domu.
– Kadencje przeorów nie zostały ściśle określone w konstytucjach zakonnych, mogły być przedłużone nawet do trzech czyli dany zakonnik mógł być przeorem nawet 9 lat – wyjaśnia o. Józef Płatek, były generał Paulinów.
Stąd, jak dodaje, trudności w ścisłym dookreśleniu ile osób pełniło tę funkcję. Po zliczeniu poszczególnych kadencji można stwierdzić, że było ich już 130, a więc obecna kadencja przeorska jest 131. Co do liczby osób piastujących to zaszczytne stanowisko, o. Płatek, mówi o 55-56 mnichach jasnogórskich.
Jak zauważa, byli wśród nich wybitni zakonnicy, jak o. Augustyn Kordecki, który odegrał wyjątkową rolę, jest bohaterem narodowym, a przeorem Jasnej Góry był aż trzykrotnie.
Po powstaniu styczniowym, kiedy miała miejsce kasata paulińskich klasztorów i pozostała tylko Jasna Góra, przeorów mianował biskup, na zlecenie rosyjskiego gubernatora.
Kadencje przeorów – prepozytów trwały aż do śmierci albo odwołania z powodu różnych czynników np. zdrowotnych.
Od 1920 r. po odzyskaniu przez Polskę niepodległości i organizacji na nowo struktur Zakonu łącznie z wyborem Generała, powrócono do dawnej praktyki, czyli mianowania przez przełożonego generalnego, po konsultacji z podwładnymi klasztoru. Po soborze watykańskim II ustalono, że kadencja przeora Jasnej Góry powinna trwać co najwyżej dwie trzyletnie kadencje, czyli maksymalnie sześć lat i tak jest do dzisiaj.
Do zadań przeora jasnogórskiego klasztoru należy przede wszystkim troska o całokształt funkcjonowania Sanktuarium, zarówno w wymiarze duszpasterskim – służba pielgrzymom, jak i zakonnym. Jasna Góra to największy pauliński dom zakonny, w którym mieszka i posługuje ponad stu mnichów. Wszyscy podlegają pierwszemu przełożonemu, który jest dla nich ojcem.
Przeor ma do pomocy tzw. Radę Domu, ale przede wszystkim pomagają mu: kustosz, który zajmuje się sprawami duszpasterskimi i administrator, który odpowiada za stronę administracyjną np. pracowników, czy remonty. – Posługa przeora Jasnej Góry to naprawdę bardzo odpowiedzialna funkcja, wymagająca wielkiego zaangażowania i zdolności – zwraca uwagę były generał.
Podkreśla, że przeor klasztoru musi także „być wiernym wielkiemu dziedzictwu jasnogórskiemu i pamiętać, że to nie tylko sanktuarium narodu polskiego, ale już teraz i jedno z największych sanktuariów maryjnych świata”.
– Na Jasnej Górze ludzie zawsze odzyskiwali nadzieję, to jest miejsce, na które wszyscy patrzą szukając pomocy w różnych momentach życia osobistego i narodowego, dlatego każdy przeor musi też to widzieć, objąć to swoją troską, a wobec zmieniających się warunków zewnętrznych nieustannie być czujnym i wrażliwym – twierdzi o. Płatek.
Przed objęciem urzędu przeora Jasnej Góry ma miejsce uroczyste wprowadzenie go do wspólnoty, którego dokonuje generał Zakonu Paulinów. Nowo mianowany przeor składa wyznanie wiary i przysięgę na Biblię. Przejmuje pieczęcie klasztoru i kierowanie nim na trzyletnią kadencję. Wraz z nim trzyletnią misję inauguruje także nowy zarząd.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.