Zwalczanie ubóstwa drogą do pokoju – orędzie na Światowy Dzień Pokoju
11 grudnia 2008 | 18:46 | tom[KAI] // ro Ⓒ Ⓟ
O otwarcie serca na potrzeby ubogich oraz o czynienie wszystkiego, co praktycznie możliwe, aby przychodzić im z pomocą – apeluje Benedykt XVI w orędziu na Światowy Dzień Pokoju, który będzie obchodzony 1 stycznia 2009 r.
Jego hasłem są słowa: „Zwalczanie ubóstwa drogą do pokoju”. Tekst papieskiego przesłania został dziś zaprezentowany w Watykanie przez kard. Renato Raffaele Martino, przewodniczącego Papieskiej Rady „Iustitia et Pax”i sekretarza tej dykasterii bpa Giampaolo Crepaldiego.
Benedykt XVI nawiązał do orędzia Jana Pawła II z 1993 r., który podkreślił, że „negatywne skutki ubóstwa całych narodów stanowią przeszkodę dla pokoju”. Przypomina się w nim, że ubóstwo jest jednym z czynników sprzyjających konfliktom, także zbrojnym i odwrotnie, konflikty są przyczyną tragicznych sytuacji ubóstwa.
Papież zwraca uwagę, że w kontekście walki ważna jest analiza złożonej rzeczywistości globalizacji. Zaznaczył, że ubóstwo ma nie tylko aspekt ekonomiczny i socjologiczny, ale także wymiar duchowy i moralny. Papież przypomniał, że „w bogatych i rozwiniętych społeczeństwach występują na przykład zjawiska marginalizacji, ubóstwa moralnego i duchowego”. Zauważył, że w tak zwanych społecznościach `ubogich`, wzrost ekonomiczny często jest hamowany przez przeszkody kulturowe, które nie pozwalają na odpowiednie wykorzystanie zasobów. „W każdym razie pozostaje prawdą, że każda forma ubóstwa narzuconego ma swe zakorzenienie w braku szacunku wobec transcendentnej godności człowieka” – czytamy w papieskim dokumencie.
Papież analizuje „warunki sprzyjające rozwojowi niegodziwych mechanizmów ubóstwa”. Zwraca uwagę, że ubóstwo nie wiąże się z rozwojem demograficznym, który rzekomo miałby być jego przyczyną. Benedykt XVI przestrzega przed kampaniami mającymi na celu ograniczenie przyrostu naturalnego metodami, które „nie szanującymi prawa do życia”. Przypomniał, że w 1981 r. około 40 % ludności na świecie żyło poniżej progu skrajnego ubóstwa, podczas gdy obecnie ten procent zasadniczo zmalał o połowę i co więcej, wyzwoliły się z ubóstwa ludy o znacznym przyroście demograficznym. „Potwierdza się, że ludność jest bogactwem, a nie czynnikiem ubóstwa” – podkreśla papież.
Dalej papież wskazuje na choroby pandemiczne, takie jak na przykład malaria, gruźlica i AIDS, które wpływają na pogarszanie się ogólnych warunków kraju. Przestrzega przed sytuacjami, gdy kraje, w których one występują, stają się ofiarami szantażu ze strony tych, którzy uzależniają pomoc ekonomiczną od polityki wrogiej życiu. Odnosząc się do walki z AIDS papież zwraca uwagę, aby uwzględniać w niej problemy moralne. Chodzi zwłaszcza o organizowanie kampanii mających na celu wychowywanie młodzieży do seksualności w pełni odpowiadającej godności osoby. Ponadto Ojciec Święty wzywa do umożliwienia ludności ubogiej dostępu do leków oraz zapewnienia jej niezbędnej opieki medycznej.
Papież wskazuje także na problem ubóstwa dzieci, które są „najbardziej bezbronnymi jego ofiarami”. Przypomina, że dzieci stanowią niemal połowę tych, którzy żyją dziś w skrajnym ubóstwie. „Gdy patrzymy na ubóstwo od strony dzieci, za priorytetowe trzeba uważać te cele, które dotyczą ich bezpośrednio, takie jak na przykład: opieka nad matkami, szkolnictwo, dostęp do szczepionek i podstawowej opieki zdrowotnej, dostęp do wody pitnej, ochrona środowiska, a przede wszystkim obowiązek ochrony rodziny oraz stabilności jej wewnętrznych więzi” – napisał Benedykt XVI.
Papież zwraca także szczególną uwagę na zależność między rozbrojeniem a rozwojem. Wyraża niepokój z powodu aktualnego poziomu globalnych wydatków na zbrojenie, które utrudniają osiągnięcie ważnych celów rozwoju, jakie stawia sobie wspólnota międzynarodowa. „Ponadto nadmierny wzrost wydatków na cele militarne zwiększa ryzyko przyspieszenia wyścigu zbrojeń, który jest przyczyną niedorozwoju i desperacji, w paradoksalny sposób stając się czynnikiem niestabilności, napięć i konfliktów” – przypomina Benedykt XVI. Ojciec Święty apeluje równocześnie o zredukowanie wydatków na zbrojenia, aby zaoszczędzone środki przeznaczyć na projekty rozwoju obejmujące najbiedniejsze osoby i narody.
Benedykt XVI zwraca uwagę na obecny kryzys żywnościowy, który uniemożliwia zaspokojenie potrzeb podstawowych. „Niedożywienie może powodować również poważne szkody w kondycji psychofizycznej ludności, pozbawiając wiele osób energii koniecznej do tego, aby bez specjalnej pomocy wyjść z sytuacji ubóstwa” – przypomina Ojciec Święty. Papież podkreśla zarazem, że narasta rozdział między bogatymi a biednymi. „Zdarza się, że większa część ludności w krajach najuboższych doświadcza dwojakiego rodzaju marginalizacji — z powodu niskich dochodów i jednocześnie wysokich cen” – stwierdza Benedykt XVI.
Zdaniem papieża jedną z głównych dróg budowania pokoju jest globalizacja mająca na celu dobro wspólne całej rodziny ludzkiej. Benedykt XVI wzywa do globalnej solidarności pomiędzy krajami bogatymi i ubogimi, jak też wewnątrz poszczególnych krajów, również bogatych. Wskazuje na konieczność „wspólnego kodeksu etycznego”, którego zasady nie miałyby charakteru tylko umownego, ale byłyby zakorzenione w prawie naturalnym. Zdaniem papieża „globalizacja może dostarczyć skutecznych narzędzi pozwalających zaradzić marginalizacji ubogich na całej kuli ziemskiej jedynie wtedy, gdy każdy człowiek będzie czuł się osobiście zraniony przez istniejące w świecie niesprawiedliwości i związane z nimi naruszanie praw człowieka”. Zapewnia, że Kościół, „nadal będzie dokładał starań, aby zostały przezwyciężone niesprawiedliwości i nieporozumienia oraz by można było budować świat bardziej pokojowy i solidarny”.
Benedykt XVI odniósł się także do handlu międzynarodowego i transakcji finansowych. Mówiąc o pozytywnych i negatywnych procesach zachodzących w ekonomii zaznaczył, że elementy negatywne dzielą i marginalizują narody, stwarzając niebezpieczne przesłanki wojen i konfliktów. Ojciec Święty zwraca też uwagę na kraje o niskim dochodzie, szczególnie afrykańskie, które nadal dotkliwie doświadczają pozostawienia ich na marginesie transakcji handlowych. Papież ponowił apel, aby „wszystkie kraje miały te same możliwości dostępu do światowego rynku, bez wykluczania i marginalizacji”.
Dokument nawiązuje również do obecnego światowego kryzysu finansowego, który pokazuje, że „działalnością finansową kieruje czasami logika mająca za punkt odniesienia wyłącznie samą siebie”, a „nie broniąca dobra wspólnego”. „Działalność finansowa obliczona na krótki i bardzo krótki okres staje się niebezpieczna dla wszystkich, także dla tych, którym przynosi zyski w momentach euforii finansowej” – przestrzega Ojciec Święty.
Benedykt XVI zwraca uwagę, że walka z ubóstwem wymaga współpracy na płaszczyźnie gospodarczej i prawnej. Wskazuje na potrzebę tworzenia skutecznych ram prawnych ekonomii. Ponadto walka z ubóstwem wymaga „bodźców do tworzenia sprawnych i efektywnych instytucji, jak też wsparcia w zwalczaniu przestępczości i upowszechnianiu kultury praworządności”.
Ojciec Święty przestrzega przed polityką o charakterze wyłącznie opiekuńczym, gdyż jest ona źródłem wielu porażek w dziedzinie pomocy krajom ubogim i zaleca inwestowanie w kształcenie osób oraz rozwijanie w zintegrowany sposób swoistej kultury inicjatywy. „Tworzenie wartości jawi się więc jako niezbędny wymóg, który trzeba brać pod uwagę, jeśli się chce w sposób skuteczny i trwały zwalczyć ubóstwo materialne” – czytamy w dokumencie.
Papież wskazuje, że aby pomagać ludziom ubogim wymagana jest od głównych uczestników rynku międzynarodowego właściwa logika ekonomiczna, a od podmiotów instytucjonalnych właściwa logika polityczna oraz właściwa logika współdziałania zdolna dowartościować społeczeństwo lokalne i międzynarodowe.
Papież przestrzega przed zatrzymywaniem się na powierzchownych i instrumentalnych przyczynach ubóstwa. Apeluje, aby dostrzegać te, które kryją się w ludzkim sercu, jak chciwość i ciasnota horyzontów. Zdaniem Benedykta XVI do walki z ubóstwem potrzebni są ludzie, którzy „żyją głębokim duchem braterstwa i są zdolni towarzyszyć osobom, rodzinom i wspólnotom na drogach prawdziwego rozwoju ludzkiego”.
W orędziu podkreślono, że w obecnym globalnym świecie jest coraz bardziej oczywiste, iż pokój buduje się tylko wtedy, gdy zapewni się wszystkim możliwość słusznego wzrostu. „Tylko głupota może zatem prowadzić do zbudowania złotego domu, wokół którego jest pustynia albo zniszczenie. Sama globalizacja nie jest zdolna zbudować pokoju, a w wielu przypadkach jest wręcz powodem podziałów i konfliktów” – czytamy w papieskim przesłaniu. Dokument wskazuje na potrzebę „głębokiej solidarności, która uwzględnia dobro każdego z osobna i wszystkich”.
W papieskim orędziu przypominano nauczanie społeczne papieży: Piusa XI, Piusa XII, Jana XXIII, Pawła VI i Jana Pawła II, które „wskazywało na nowe rodzaje ubóstwa”. Podkreślono „zasady nauki społecznej, które mają na celu naświetlenie związków pomiędzy ubóstwem a globalizacją i nadawanie działaniom takiego kierunku, by służyły budowaniu pokoju”. Papież zaznacza, że wśród tych zasad w sposób szczególny należy przypomnieć `miłość preferencyjną na rzecz ubogich`.
Na zakończenie Benedykt XVI apeluje do wszystkich ludzi dobrej woli „o otwarcie serca na potrzeby ubogich oraz o czynienie wszystkiego, co praktycznie możliwe, aby przychodzić im z pomocą”. „Niezaprzeczalnie prawdziwe jest bowiem twierdzenie, że `zwalczanie ubóstwa jest drogą do pokoju`” – napisał Benedykt XVI w orędziu na Światowy Dzień Pokoju .
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.