Drukuj Powrót do artykułu

Zwierzchnik polskich luteran: Pilch opowiadał o nas jak nikt inny

04 czerwca 2020 | 16:57 | tk / hsz | Warszawa Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Wikipedia

Jerzy Pilch potrafił opowiadać i wspominać ewangelicyzm w sposób niepowtarzalny, dzięki czemu polskie społeczeństwo oswoiło się trochę z tym co inne – zauważa we wspomnieniu dla KAI biskup Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP Jerzy Samiec. Dziś w Kielcach odbędzie się pogrzeb pisarza, który zmarł 29 maja w wieku 67 lat.

Jerzy Pilch opisywał polski ewangelicyzm w wyjątkowy sposób, bo inspirował się ewangelicyzmem wiślańskim. To jedyne miasto w Polsce, w którym luteranie stanowią większość mieszkańców, a jednocześnie miejsce, w którym w przeszłości o zachowanie prawa do wyznawania wiary trzeba było mocno walczyć, czego dowodem są choćby wspomnienia po tzw. leśnych kościołach. W tajemnicy odprawiano tam nabożeństwa w czasach prześladowań.

Ewangelicyzm w książkach Pilcha związany jest więc z manifestacją odmienności, nieustanną walką o tożsamość, dumą z posiadania innych tradycji i zwyczajów. Ma zapach domu rodzinnego, twarze najbliższych, góralski upór i stanowczość.

Jerzy Pilch potrafił zafascynować ludzi tym naszym ewangelickim klimatem. Czasem idealizował ewangelików, innym razem do bólu szczerze obnażał przywary naszej społeczności, często traktował „swoich” z dużym poczuciem humoru.

Gdy dowiedziałem się o śmierci Jerzego Pilcha, pomyślałem, że Wisła straciła swojego wielkiego obywatela, a ewangelicy kogoś, kto nas tu i ówdzie reprezentował. Zawsze można powiedzieć, że ewangelicy wprawdzie są mniejszością w Polsce, ale dali temu krajowi premiera i przewodniczącego parlamentu UE prof. Jerzego Buzka, pisarza i felietonistę Jerzego Pilcha, a także tych znakomitych skoczków, też zresztą wiślańskich – Adama Małysza i Piotra Żyłę. I ludzie od razu patrzą na człowieka inaczej, jakoś tak cieplej i lepiej.

Moim najbardziej osobistym wspomnieniem związanym z Jerzym Pilchem jest wizyta w jego warszawskim mieszkaniu w 2013 roku. Pisarz otrzymał wtedy Nagrodę im. ks. Leopolda Otto przyznawaną przez „Zwiastun Ewangelicki”, ale nie mógł odebrać jej osobiście w Bielsku-Białej z powodu postępującej ciężkiej choroby. Pamiętam, że na ścianie zawieszone było świadectwo konfirmacyjne, a na stole leżała zużyta Biblia. Zażartował, że nie wyciągnął jej specjalnie na nasze przyjście. Obecny tam Jerzy Buzek zapytał, ile w jego książkach jest faktów, a ile literackiej fikcji. Pilch stwierdził z właściwym dla siebie humorem, że 50/50. Nikomu jednak nie zdradził szczegółów.

Potrafił opowiadać i wspominać ewangelicyzm w sposób niepowtarzalny, dzięki czemu polskie społeczeństwo oswoiło się trochę z tym co inne. Za to jesteśmy wdzięczni.

bp Jerzy Samiec

Zwierzchnik Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Polsce

*

Jerzy Pilch był cenionym polskim pisarzem, publicystą, felietonistą, dramaturgiem i scenarzystą filmowym, laureatem Literackiej Nagrody Nike. Przez wiele lat był felietonistą „Tygodnika Powszechnego”. Zmagał się z chorobą Parkinsona. Zmarł 29 maja w Kielcach, w wieku 68 lat.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.