Życie jak w Madrycie

Muszę się przyznać, że w tych dniach jestem wewnętrznie rozdarty: ciało w Poznaniu a duch w Madrycie. Nigdy nie zgadzałem się do końca ze znanym polskim przysłowiem, będącym tytułem tego wpisu, ponieważ – po wielu latach spędzonych w Madrycie – życie w innych miejscach może być również wspaniałe. Wiem, że najważniejsze nie jest dokąd się wybieram, ale z kim: a chciałbym zawsze być blisko Papieża i młodzieży, ponieważ blisko Benedykta XVI czuję, że Kościół jest ciągle młody, że magisterium Piotrowe jest porywające, ciekawe, pełne dźwięku i piękności.

Również w naszym wirtualnym świecie bardzo łatwo jest być informowanym na bieżąco o wszystkim, co tam się dzieje. ŚDM Madryt 2011 można śledzić na bieżąco dzięki narzędziu wynalezionemu na tę okazję: Bus 2.0. Wszystkie 'community managers’ mogą się kontaktować przez sieć, a szczególnie przez tak zwane sieci społeczne: Facebook lub Twitter, w ponad dwudziestu językach, na siedmiu kanałach Youtube, by podzielić się informacją wizualną, na Flickrze, gdzie zamieszczane są zdjęcia. Młodzież lubi nowe technologie, a one jak najbardziej mogą służyć nowej ewangelizacji.

Inne narzędzie bardzo przydatne już jest i będzie coraz bardziej cenione to YouCat: nowy katechizm dla młodzieży przygotowany przez kardynała Schönborna. Jeszcze nie miałem okazji studiować ten tekst, ale prosiłem o opinię różnych znajomych i potwierdzali, że tekst jest dobry i może być bardzo pożyteczny dla młodego człowieka, szukającego zrozumiałych odpowiedzi na podstawowe pytania naszej wiary.

Niedawno czytałem w prasie polskiej wiadomości z hiszpańskiej stolicy: grupa ludzi sprzeciwia się papieżowi. Czułem – w obliczu tych smutnych rzeczywistości – że ciągle grzech jest obecny, że działanie przeciw Bogu towarzy nam zawsze, że diabeł jest obecny i nie odpoczywa nawet w gorącym sierpniu kasztelańskim. Może to jest prawda, że 'corruptio optimi pessima’: korupcja najlepszych jest najgorsza. Jestem przekonany, że wszyscy, którzy protestują, byli wychowywani w wierze katolickiej, ale oddali się tak daleko od Kościoła katolickiego, od Chrystusa i od Boga, że już nie wyglądają na ludzi przyzwoitych, po prostu oddali się od źródła człowieczeństwa i tylko mogę powiedzieć razem z Don Quichote: 'Ladran, amigo Sancho, luego cabalgamos’ (szczekają na nas, a więc to znak, że idziemy dalej).

Powszechnie wiadomo, że cały Park Retiro (Park Dobrego Skupienia) w centrum Madrytu – 118 hektarów z połowy XVII wieku – będzie wielkim konfesjonałem, a Papież również będzie tam siedział około godziny. W tym ładnym, klasycznym i starym parku istnieje jedna rzeźba, który zawsze robiła na mnie wyrażenie: Pomnik Upadłego Anioła. Każda spowiedź, każde nowe spotkanie z Chrystusem to nowe zwycięstwo. Nie zapomnijmy: to zwycięstwo, które zwyciężyło świat, to nasza wiara, a więc: 'Fortes in fide!’

Chciałbym pod koniec zwrócić uwagę na piątkowe wydarzenie, 18 sierpnia od 21.00 do 23.00: młodzież akademicka zaśpiewa – według studenckiej tradycji 'tuna’ – i zapali świece przy różnych figurkach NMP, umieszczonych w wybranych i historycznych miejscach Madrytu. A to wezwanie: NMP Loreto (Włoch), NMP Paloma (Hiszpania), NMP Lourdes (Francja), NMP Niepokalane Poczęcie (USA), NMP Altötting (Niemiec), NMP Częstochowa (Polska), NMP Fatima (Portugal), NMP Guadalupe (Meksyk), NMP Aparecidy (Brasilia), NMP Różaniec Cape (Kanada), NMP Regina Mundi Soweto (RPA) i NMP Akito (Japonia). Cały Madryt pełny Marii, cały świat pełny Niepokalanej: Totus tuus… a zwycięstwo które będzie, będzie przez Maryję.

Ks. Ignacy Soler

Ks. dr Ignacy Soler, urodzony w Alcañiz, w Hiszpanii (1955). Na Uniwersytecie Complutense w Madrycie ukończył studia matematyczne (1977). Stopień naukowy doktora nauk teologicznych uzyskał w 1983 na Uniwersytecie Navarry w Pamplonie. W 1981 został wyświęcony na kapłana prałatury personalnej Opus Dei. Od 1994 mieszka w Polsce.