„Życie. Moja historia w historii” – wiosną 2024 r. ukaże się autobiografia papieża
08 listopada 2023 | 16:12 | tom | Watykan Ⓒ Ⓟ
„Życie. Moja historia w historii” to tytuł nowej książki papieża Franciszka, w której po raz pierwszy opowiada historię swojego życia poprzez wydarzenia, które ukształtowały ludzkość, od wybuchu II wojny światowej w 1939 roku, kiedy miał prawie trzy lata, do dnia dzisiejszego.
Książka zostanie opublikowana przez wydawnictwo HarperCollins, które ogłosiło to we wtorek. Książka, stworzona we współpracy z HarperCollins Italy, jest projektem wydawcy, który zostanie opublikowany we Włoszech, Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Kanadzie, Brazylii, Francji, Niemczech, Meksyku, Polsce, Portugalii, Hiszpanii i Ameryce Południowej wiosną 2024 roku.
Autobiografia papieża to „niezwykła podróż przez dziesięciolecia, aby prześledzić najważniejsze etapy naszych czasów poprzez wspomnienia papieża”, napisał wydawca. Obejmują one: upadek muru berlińskiego, zamach stanu Videli w Argentynie, lądowanie na Księżycu w 1969 roku, a nawet Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej w 1986 roku, w których Maradona strzelił gola, który przeszedł do historii jako „mano de Dios” („ręka Boga”). Wspomnienia jezuity, który z własnej perspektywy opisuje lata eksterminacji Żydów przez nazistów, zrzucenie bomb atomowych na Hiroszimę i Nagasaki, wielki kryzys gospodarczy 2008 roku, atak na Twin Towers w Nowym Jorku, pandemię, rezygnację Benedykta XVI z urzędu i śmierć papieża oraz konklawe, które wybrało go na Stolicę Piotrową. Wydarzenia, które – jak czytamy w komunikacie prasowym wydawcy – „przeplatają się z życiem 'Papieża Callejero’ – `Papieża ulicy`, który po raz kolejny otwiera skarbnicę swoich wspomnień, by z właściwą sobie szczerością opowiedzieć o chwilach, które zmieniły świat”. Przez „Callejero” wydawca rozumie „ulicę” i odnosi się do zaangażowania papieża na rzecz zwykłych i potrzebujących ludzi.
Jednocześnie papież Franciszek wypowiada się na gorące kwestie aktualne: nierówności społeczne, kryzys klimatyczny, wojna, broń nuklearna, dyskryminacja rasowa i walka o życie. Głos papieża przeplata się z głosem narratora, Fabio Marchese Ragona, watykanisty włoskiej grupy telewizyjnej Mediaset, który opisuje kontekst historyczny, w którym żył papież w każdym rozdziale.
Egzorcyści porównują „bezpieczne“ kontakty halloweenowe ze zmarłymi do bawienia się niewybuchami
Komunikat prasowy wydawnictwa cytuje komentarz Papieża do tomu: „W tej książce opowiadamy historię, historię mojego życia, poprzez najważniejsze i dramatyczne wydarzenia, których ludzkość doświadczyła w ciągu ostatnich osiemdziesięciu lat. Jest to książka, która rzuca światło, aby zwłaszcza młode pokolenie mogło usłyszeć głos starszego człowieka i zastanowić się nad tym, czego doświadczyła nasza planeta, abyśmy nie powtarzali błędów przeszłości. Pomyślmy na przykład o wojnach, które nękały i nadal nękają świat. Pamiętajmy o ludobójstwach, prześladowaniach, nienawiści między braćmi i siostrami różnych religii!”.
„Ileż bólu!”, stwierdza Papież. „Kiedy osiągamy pewien wiek, ważne jest, również dla nas samych ponowne otwarcie księgi wspomnień i przypomnienie sobie: uczenie się, patrząc w przeszłość, odkrywanie na nowo rzeczy, które nie są dobre, trujące rzeczy, których doświadczyliśmy, wraz z grzechami, które popełniliśmy, ale także przeżywanie wszystkiego, co Bóg nam zesłał, co jest dobre. To ćwiczenie w rozeznawaniu, które wszyscy powinniśmy dokonać, zanim będzie za późno”.
„Wydanie książki papieża Franciszka jest dla wydawnictwa zaszczytem. Od swojego życia w Argentynie po wybór na Stolicę Piotrową papież Franciszek przeżył niezwykłe życie i był świadkiem niektórych z najbardziej przełomowych momentów w najnowszej historii. Z niecierpliwością czekamy na przedstawienie jego historii czytelnikom na całym świecie” – wyznał Brian Murray, prezes i dyrektor generalny HarperCollins Publishers.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.