Zyski z ropy nie dla mieszkańców
05 kwietnia 2011 | 09:42 | RV / sz Ⓒ Ⓟ
Biskupi Nigerii potępili niesprawiedliwe zarządzanie dochodami z ropy naftowej i gazu, które nie wpływa na rozwój gospodarczy i społeczny kraju.
W Port Harcourt odbyło się katolickie forum biskupów Delty Nigru, które podsumowało sytuację w tym nigeryjskim regionie naznaczonym licznymi konfliktami o charakterze gospodarczym i etnicznym.
Zdaniem hierarchów, coraz większe zaniepokojenie budzi w mieszkańcach rozwój przemysłu petrochemicznego, w którym Nigeryjczycy nie mają żadnego udziału, a życie w jego sąsiedztwie staje się niemożliwe. W przekonaniu biskupów mieszkańcy Delty Nigru winni mieć udział w zyskach z przemysłu i zasobów naturalnych kraju.
„Rzeczywistość nie pozostawia jednak złudzeń. Rządowe obietnice składane mieszkańcom od 50 lat pozostają niespełnione” – czytamy w deklaracji końcowej forum biskupów. „Mieszkańcy terenów wiejskich nadal cierpią z powodu nędzy, analfabetyzmu i chorób. Natomiast zyski z eksploatacji terenów roponośnych nie są przeznaczane na elementarną infrastrukturę publiczną, która ułatwiłaby rozwój społeczny i gospodarczy Nigerii” – alarmują biskupi.
Podkreślają również, że nie należy zadowalać się względnym spokojem w chwili obecnej, ponieważ drogą do trwałego pokoju jest sprawiedliwość i pojednanie narodowe. Zdaniem biskupów, narodowa amnestia jest tylko dobrym punktem wyjścia do rzeczywistego pojednania byłych partyzantów i poszkodowanych przez nich społeczności.
Zwracają też uwagę na dramatyczny stan środowiska naturalnego w Delcie Nigru. „Dla wielu mieszkańców codziennością stało się życie w sąsiedztwie płonących szybów gazu ziemnego i toksycznych wycieków ropy naftowej” – ubolewają hierarchowie.
Nigeryjscy biskupi doceniają natomiast rządowe wysiłki w dziedzinie edukacji, opieki zdrowotnej i rozwoju infrastruktury.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.