400 tys. wiernych pielgrzymowało do sanktuarium w Lewoczy
05 lipca 2022 | 14:42 | tom, ts (KAI) | Lewocza Ⓒ Ⓟ
Tegoroczna największa na Słowacji pielgrzymka w święto Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny zgromadziła na Mariańskiej Górze w Lewoczy, około 400 tys. wiernych. Jej tegorocznym hasłem były słowa: „Miłość w rodzinie jako powołanie i droga do świętości”. Podczas głównego nabożeństwa w niedzielę 3 lipca arcybiskup koszycki Bernard Bober powiedział, że „nic nie jest w naszych czasach ważniejsze, bardziej potrzebne i jednocześnie bardziej narażone na niebezpieczeństwo niż życie w rodzinie”.
Sanktuarium w Lewoczy, na wznoszącej się ponad miastem Mariańskiej Górze, jest tradycyjnym miejscem licznych pielgrzymek Słowaków. Każdego roku w pierwszych dniach lipca przybywają do niego setki tysięcy pielgrzymów. Obok Lourdes, Fatimy, Częstochowy, Loreto i Mariazell, Lewocza należy do najważniejszych sanktuariów maryjnych Europy.
Tydzień pielgrzymkowy rozpoczął się w niedzielę, 26 czerwca, i był połączony z diecezjalnym Dniem Rodziny, który był kontynuacją X Światowego Spotkania Rodzin w Rzymie. Jednocześnie obchodzono 100-lecie poświęcenia neogotyckiego kościoła pielgrzymkowego przez biskupa spiskiego Jána Vojtaššáka, ofiary prześladowań komunistycznych, którego proces beatyfikacyjny rozpoczął się w 1996 roku.
Położona we wschodniej Słowacji Lewocza, obok Sastina i Marianki, należy do najważniejszych sanktuariów maryjnych tego kraju, jest też jednym z najbardziej znanych sanktuariów Europy Środkowej. Wielowiekowa tradycja sanktuarium sięga czasów węgierskiego króla Beli IV, a więc XIII wieku. Po zawładnięciu przez wojska mongolskie kraj został spustoszony, zginęła prawie połowa mieszkańców. Ludzie, którym udało się ujść z życiem, zawieszali w lasach na drzewach obrazy Matki Bożej. Z czasem powstało tu sanktuarium maryjne.
W 1470 r. na miejscu pierwszej kaplicy pielgrzymkowej w lesie zbudowano niewielki kościół gotycki. Czczono w nim figurkę Matki Bożej, która do dziś pozostaje centralnym symbolem sanktuarium w Lewoczy. W późniejszych latach w mieście powstawały cenne dzieła sztuki sakralnej, jak np. monumentalny, rzeźbiony w drewnie ołtarz gotycki mistrza Pawła z Lewoczy. Ołtarz w kościele św. Jakuba ma 18,6 m. wysokości i jest najwyższym ołtarzem gotyckim na świecie.
Z biegiem lat na Górze Mariańskiej powstawały kolejne kościoły, które potem burzono.
Obecna świątynia w stylu neogotyckim pochodzi z lat 20. W 1984 roku Ojciec Święty podniósł ją do godności bazyliki Lewocza nie straciła swego znaczenia również w czasach komunistycznych. Mimo różnorodnych szykan administracyjnych narzucanych przez władze, mimo wstrzymania komunikacji, rzesze pielgrzymów dostawały się do sanktuarium. Najsilniejszy napływ pielgrzymów odnotowano w latach 80., kiedy na Mariańską Górę przybywało nawet 250 tys. pątników. Lewocza ma bowiem nie tylko znaczenie kościelne, lecz także narodowe, gdyż w pierwszej połowie XIX w. Spisz stanowił centrum słowackiego ruchu niepodległościowego.
Największa w historii Słowacji pielgrzymka do Lewoczy miała miejsce w 1991 r., po upadku komunizmu. Uczestniczyło w niej ponad pół miliona wiernych. W 1995 r. w ramach wizyty w Słowacji papież Jan Paweł II odprawił w Lewoczy Mszę św. dla 300 tys. wiernych. W największej – jak dotąd – pielgrzymce w 2019 roku uczestniczyło 400 000 pątników. Głównym celebrantem był kard. Stanisław Ryłko, archiprezbiter rzymskiej bazyliki Matki Bożej Większej. W ramach tygodnia pielgrzymkowego do sanktuarium przybyła wówczas po raz pierwszy prezydent Słowacji Zuzanna Čaputová .
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.