O. Jacek Salij OP o biblijnych podstawach trzeźwości
21 września 2017 | 13:10 | Warszawa / st, lk / mz Ⓒ Ⓟ
O biblijnych podstawach trzeźwości mówił w swoim wykładzie podczas Narodowego Kongresu Trzeźwości o. Jacek Salij OP. Prelekcję wybitnego teologa odtworzono w postaci video w porannej sesji rozpoczętego trzydniowego spotkania.
W odczytanej konferencji o. prof. Jacka Salija OP „Biblijne podstawy trzeźwości” jej autor przypomniał najważniejsze teksty Pisma Świętego dotyczące wina oraz ich interpretację przez Ojców Kościoła a także św. Tomasza z Akwinu.
Zaznaczył, że „wino, co rozwesela serce człowieka” (Ps 104,15) jest darem Bożym, z którego winniśmy mądrze korzystać. Przestrzegł przed manichejskimi czy gnostyckimi tezami, jakoby było ono wytworem diabła. Jednocześnie przypomniał słowa św. Pawła: „Nie łudźcie się! Ani rozpustnicy (…), ani pijacy (…) nie posiądą Królestwa Bożego” (1 Kor 6,10; por. Ga 5,21; Ef 5,5).
Czytaj także: Jaki Narodowy Program Trzeźwości?
O. prof. Salij poświęcił też uwagę nazireatowi – zobowiązaniu do unikania wina, a także winogron we wszelkiej postaci. Przypomniał w tym kontekście wielką postać Jana Chrzciciela zaznaczając, że o ile nazireat wyrażał tęsknotę za światem, w którym nie będzie zła, to tę tęsknotę Syn Boży realizuje. „Zatem nie ma wątpliwości, że kiedy pił wino, czynił to w idealnej zgodzie ze stwórczym Bożym zamysłem” – podkreślił autor.
Wreszcie o. prof. Salij zwrócił uwagę na eschatologiczną symbolikę wina, która pozwala szczególnie zrozumieć cud zamiany wody w wino w Kanie Galilejskiej. „Winem na uczcie życia wiecznego jest boska osoba Ducha Świętego, a zatem Ktoś Nieskończony! Było więc czymś ze wszech miar stosownym, ażeby wina na tym weselu było dużo, a nawet bardzo dużo, tak żeby nie dało się go wyczerpać. Nie powinniśmy przecież Duchowi Świętemu ograniczać dostępu do naszych serc!” – stwierdził o. prof. Jacek Salij.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.